Boże Narodzenie na Kanarach. Polacy pokochali świąteczne eskapady
Z roku na rok przybywa chętnych do tego, by na święta wyjechać za granicę. Polacy jednak nie uciekają w ten sposób przed swoimi najbliższymi. Najczęściej pod palmy czy na alpejskie stoki wyjeżdżamy całymi rodzinami.
Z corocznej analizy Travelplanet.pl wynika, że w grudniu nasi rodacy coraz częściej szukają ciepła. Dla zorientowanych na słońce i piasek pod stopami oczywistym wyborem są Wyspy Kanaryjskie, Egipt, Emiraty Arabskie czy Kenia – czytamy w ”Rzeczpospolitej”.
Chcący poszusować, częściej z kolei wybierają Alpy w Austrii niż we Włoszech. Jak wynika z badań, które przytacza gazeta, zaledwie połowie z nas zależy na spędzeniu Wigilii we własnym domu.
Ważne jednak, by pamiętać, że w takich statystykach do wyjeżdżających na święta zalicza się również osoby wybierające się do któregoś z polskich hoteli i pensjonatów.
Niemniej w porównaniu do poprzedniego roku postęp jest bardzo znaczący. Tylko do początku grudnia klienci biur podróży zarezerwowali o ok. 20 proc. wyjazdów świątecznych więcej w porównaniu z 2016 r.
W danych widać coś jeszcze. W porównaniu z poprzednimi latami Polacy lepiej organizują sobie czas w tym okresie. Wyjazdy świąteczne rezerwujemy w 2017 r. znacznie wcześniej niż kiedyś. Ponadto jak już pisaliśmy w WP w porównaniu z danymi z 2015 r. liczba wyszukiwanych lotów z Polski do innych krajów na ten okres wzrosła aż trzykrotnie.
W tych długodystansowych najpopularniejszym celem podróży jest Tajlandia, a dokładnie Bangkok. Popularność Tajlandii robi wrażenie, ale prawdziwym przebojem tegorocznych zimowych wakacji jest Wenecja. W porównaniu z 2016 r. aż 7 razy więcej Polaków szukało lotów do tego miasta na okres świąteczny, a trzy razy więcej zapragnęło się tam wybrać w okresie zimowym (od 1 grudnia do 28 lutego).