Branże poza prawem
Przez ostatnie 20 lat kolejne grupy przedsiębiorców były obejmowane obowiązkiem posiadania kas fiskalnych. Sklepikarze, taksówkarze, a nawet babcie klozetowe - prawie wszyscy. Tylko nie prawnicy i lekarze.
20.08.2009 | aktual.: 16.03.2010 14:07
Przez ostatnie 20 lat kolejne grupy przedsiębiorców były obejmowane obowiązkiem posiadania kas fiskalnych. Sklepikarze, taksówkarze, a nawet babcie klozetowe - muszą je mieć prawie wszyscy. Tylko nie prawnicy i lekarze.
Szara strefa zazwyczaj kojarzy się z robotnikami na budowie, zbieraczami truskawek - pracującymi na czarno. A jak często po wizycie u lekarza czy prawnika klient dostaje rachunek?!?
Pan Zbyszek z Bielska Białej potrzebował porady prawnej, jak ustalić służebność gruntu pod drogę. Wybrał się do kancelarii adwokackiej. Pięciominutową rozmowę (nomen omen niewiele wnoszącą) pani mecenas wyceniła na 150 zł. Oczywiście płatne do ręki. Pan Zbyszek po uiszczeniu opłaty grzecznie wyszedł z kancelarii, ale w samochodzie przemyślał sprawę i po 10 minutach wrócił po rachunek. Sekretarka była niezmiernie zdziwiona, że klient chce dostać potwierdzenie wykonania usługi. Niestety nie wiedziała, jak to zrobić. Pomógł dopiero telefon do koleżanki - widać bardziej doświadczonej.
Takich sytuacji z pewnością każdy czytelnik zna więcej. Choćby wizyty w prywatnych gabinetach lekarskich, dentystycznych, itp. Jak często pacjent dostaje rachunek? Tego nikt nie sprawdzi.
_ Staramy się zawsze dokumentować wpływ pieniędzy od klientów _ - zapewnia Zenon Marciniak, adwokat, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej.
_ Oczywiście czasem są przypadki, gdy adwokaci nie dokumentują świadczonych usług ani zapłaty za nie, ale to margines. Nawet jeśli takie sytuacje się zdarzają, nie mogą być one powodem do zmiany systemu podatkowego i nakładania nowych obowiązków, gdy nie jest to konieczne _- dodaje Zenon Marciniak.
Jest o co walczyć
W czasie kryzysu rządzący każdą złotówkę oglądają dwa razy. Tymczasem lekarze i prawnicy wciąż są traktowani inaczej niż inni przedsiębiorcy.
W ubiegłym roku wartość rynku usług medycznych w Polsce szacowano na 76 mld zł. Z tego około 12 mld zł zostawiliśmy w prywatnych gabinetach medycznych, a 4 mld u dentystów prowadzących swoje gabinety . Tylko ok. miliarda złotych kosztowały usługi abonamentowe, które są ewidencjonowane. A reszta? To już trudniej sprawdzić.
_ Prywatne wydatki na ochronę zdrowia szacuje się na kilka, może 10 mld zł, ale w kwotę tę wlicza się także tzw. abonamenty oraz usługi świadczone przez prywatne duże zakłady opieki zdrowotnej (w tym także szpitale). Tylko niewielka część tych środków dotyczy prywatnych gabinetów lekarskich _ - uważa Konstanty Radziwiłł, przewodniczący Naczelnej Izby Lekarskiej.
Według Konstantego Radziwiłła rozwiązaniem problemu powinno być ustawowe zagwarantowanie zwolnień.
_ Już zwróciłem się o to do MF _ - dodaje.
Minister ma szanse
Wprowadzenie obowiązku posiadania kas fiskalnych od lat nie udawało się kolejnym szefom resortu finansów. Teraz jest do tego doskonała okazja. 16 lipca Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy ustawy o podatku od towarów i usług, pozwalające ministrowi finansów uznaniowo określać, kto nie musi stosować kas fiskalnych do rejestracji obrotu i podatków, są niezgodne z konstytucją.
Na wpisanie do ustawy zwolnień minister ma czas do kwietnia 2010 roku. Jeśli urzędnicy nie zdążą z wprowadzeniem zmian do 1 stycznia, kas fiskalnych będą musieli używać wszyscy przedsiębiorcy bez wyjątku.
_ Wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczył nie tyle samego obowiązku stosowania kas fiskalnych, co sposobu legislacji. Jednak nie została zakwestionowana sama możliwość wyłączania niektórych podmiotów z obowiązku stosowania kas. Dotychczas usługi adwokatów były zwalniane z tego obowiązku _ - mówi Zenon Marciniak, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej.
Choć obowiązek posiadania kas fiskalnych od lat wzbudza kontrowersje, jego wprowadzenie wydaje się nieuniknione.
_ Pełna fiskalizacja jest procesem nieuchronnym. Bank Światowy wielokrotnie już podkreślał, że jest to instrument zapewnienia warunków równej konkurencji _ - uważa Rafał Iniewski, przewodniczący Rady Podatkowej PKPP Lewiatan. Także i nasi internauci są zdecydowanie przeciwni łagodnemu traktowaniu wybranych grup zawodowych. Aż 89 proc. uważa że prawnicy i lekarze zarabiają jak inni i powinni mieć kasy fiskalne. Tylko 7 proc. uważa, że wystarczającym usprawiedliwieniem braku urządzeń rejestrujących jest wykonywanie zawodu zaufania publicznego.
W obronie swego
Przedstawiciele obu grup zawodowych bronią ustalonego porządku.
_ Próby nakładania takiego obowiązku na adwokatów wydają się nieuzasadnione i są tworzone w oderwaniu od specyfiki wykonywanych przez nas czynności. Gdyby przepisy o obowiązku stosowania kas zastosować literalnie do naszej pracy, można by dojść do osobliwego wniosku, że zwykła awaria kasy uniemożliwiłaby adwokatowi bronienie jego klienta przed sądem. Zdarza się, że z naszym klientem spotykamy się głównie w sądzie. Czy mielibyśmy tam nosić ze sobą kasy fiskalne _ - pyta Zenon Marciniak.
Konstanty Radziwiłł twierdzi, że bardzo wielu lekarzy prowadzi swoje praktyki jako uzupełnienie zatrudnienia w publicznych placówkach opieki zdrowotnej lub emerytury bądź renty.
_ Skala jest niewielka. Obowiązek zakupienia kasy, a następnie prowadzenia ewidencji z nią związanej może wielu z nich skłaniać do porzucenia działalności lub ucieczki w szarą strefę. Mam wrażenie, że poszerzanie obowiązku służy głównie producentom kas _ - uważa Konstanty Radziwiłł.
Jego zdaniem zachętą do powszechnego fakturowania usług byłaby raczej ulga podatkowa na korzystanie z usług zdrowotnych.
_ Na marginesie, zamiast wprowadzać kasy dla wszystkich, bo większość już do tego zmuszono, warto zastanowić się, ile sensu ma obowiązek posiadania kas przez wielu drobnych przedsiębiorców _ - mówi Konstanty Radziwiłł. Walka z wiatrakami
Trudno nie zgodzić się, że upowszechnienie obowiązku posiadania kas często nie miałaby sensu. Jednak jeśli już jest taki obowiązek, to czy nie powinni podlegać mu wszyscy?
_ Nie ma szczególnych powodów dla zwolnienia tego rodzaju usług, i nie tylko dla tych. Fiskalizacja sprzedaży jest procesem, który świadomie jest realizowany stopniowo. Najpierw obejmowano handel i usługi, gdzie sprzedaż ma charakter masowy _ - tłumaczy Rafał Iniewski.
Według niego zwolnieniem powinny być objęci tylko tacy przedsiębiorcy, dla których koszt zakupu i obsługi kasy fiskalnej jest znaczącą barierą finansową, jak jest to w przypadku na przykład korepetytorów.
Pytanie, czy wprowadzenie kas fiskalnych by cokolwiek zmieniło. Przecież nadal, wychodząc od lekarza i prawnika, większość pewnie i tak nie będzie brać rachunku. Szara strefa istnieje również w usługach objętych fiskalizacją.
_ Nie problem objąć wszystkich obowiązkiem posiadania kasy fiskalnej. Problem to egzekwowanie przepisów oraz kwestie mentalnościowe typu: "płaci pan z VAT-em czy bez VAT-u?" - takie pytanie często pada z ust fachowców _ - zauważa Rafał Iniewski.
Inną kwestią jest jakość przepisów dotycząca kas, problemy interpretacyjne czy zmiany warunków technicznych, które mają spełniać kasy.
_ Opór społeczny przeciwko kasom wynika nie tylko z kosztów ponoszonych przy zakupie czy obsłudze, ale także z trudności w stosowaniu przepisów dotyczących kas _ - dodaje Rafał Iniewski.
Nie można też całej winy za małe wpływy do budżetu zwalać na lekarzy i prawników. Są też inne usługi nieobjęte obowiązkiem posiadania urządzeń rejestrujących dochody - np. korepetycje, nauki języków przez prywatnych nauczycieli, itp. A i księgowi czy doradcy podatkowi też nie zawsze wystawiają rachunki.
| Adw. Zenon Marciniak, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej Usługi adwokackie opierają się na poufności i ta poufność dotyczy także sposobu rozliczeń z naszymi klientami. Przyjmujemy wynagrodzenie w gotówce, ale coraz częściej się zdarza – i to nie tylko w przypadku przedsiębiorców – że klienci chcą regulować należności poprzez przelew bankowy. Staramy się zawsze dokumentować wpływ pieniędzy od klientów. W przypadku przedsiębiorców jest to zazwyczaj faktura, a osoby nie zajmujące się biznesem czasem zadowalają się zwykłym dowodem wpłaty KP, choć też żądają faktur. Prowadzimy tez osobną dokumentację świadczenia usług dla klientów. Są to umowy o świadczenie usług adwokackich, czasem dość obszerne. Oprócz tego kancelarie na ogół prowadzą karty ewidencyjne dla swoich klientów, gdzie umieszczane są zapisy dotyczące świadczonych usług i należności za te usługi. |
| --- |
| Konstanty Radziwiłł, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Rozliczenia najczęściej są - zwykle w małych gabinetach - gotówkowe, często także kartami płatniczymi, a w przypadku firm także przelewami. Potwierdzeniem odbytej wizyty jest przede wszystkim dokumentacja medyczna. Rachunki (faktury) otrzymują w praktyce ci, którzy o nie proszą (zwykle z powodów finansowych lub ubezpieczeniowych). Większość lekarzy prowadzi książki przychodów i rozchodów; nadal spora liczba stosuje opodatkowanie ryczałtowe (karta). |
| --- |
Jan Kaliński
Wirtualna Polska