WAŻNE
TERAZ

Szef KOWR z PSL spotykał się z założycielem Dawtony tuż przed wybuchem afery CPK

Bumar: będą kolejne rozmowy z bliskowschodnimi kontrahentami

Zarząd firmy Bumar zapowiada, że w związku z brakiem aprobaty MSP dla ugody, którą zawarł ze swoimi kontrahentami z Bliskiego Wschodu, obecnie przygotowuje się do wznowienia negocjacji.

Spółka w oświadczeniu przesłanym w poniedziałek PAP podaje, że w przypadku umów z obszaru Bliskiego Wschodu, reprezentowanych przez spółkę Bumar Gulf General Trading WLL, "po wielomiesięcznych negocjacjach udało się zawrzeć ugodę, ale jej treść nie została zatwierdzona przez organ właścicielski, tj. Ministra Skarbu Państwa".

Zarząd Bumaru poinformował, że firma przygotowuje się do wznowienia rozmów i podkreśla, że "prowadzone negocjacje dotyczyły tylko i wyłącznie biznesów prowadzonych przez Grupę Bumar i miały na celu powrót na utracone rynki Bliskiego Wschodu".

"Ze względu na zapisy ugody nie jest możliwe podanie jej treści do publicznej wiadomości" - czytamy w oświadczeniu.

Minister skarbu Aleksander Grad powiedział w niedzielę PAP, że Abdul Rahman el Assir (jeden z przedstawicieli katarskiego inwestora, który był zainteresowany polskimi stoczniami) sugerował resortowi, by sfinalizował ugodę pomiędzy Bumarem a spółkami z Bliskiego Wschodu pośredniczącymi w sprzedaży bronią. Minister dodał, że tego nie zaakceptował, bo nie można tej sprawy łączyć ze sprzedażą stoczni.

Według doniesień "Wprost" CBA w swoim raporcie uznało Assira za jedną z głównych postaci w sprawie procesu sprzedaży majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie. Miał on - jak pisze tygodnik - domagać się od MSP zwrotu prowizji za sprzedaż polskiej broni wyprodukowanej przez Bumar SA. Media podawały wcześniej, że Assir to libański handlarz bronią, z którego konta wpłacono wadium za stocznie.

Grad tłumaczył, że Bumar miał w stosunku do spółek z Bliskiego Wschodu niezapłacone zobowiązania z wcześniejszych lat na kwotę ok. 60 mln USD. "W wyniku negocjacji Bumaru z tymi podmiotami wynegocjowano kwotę 13 mln USD" - powiedział.

- Odniosłem takie wrażenie w końcówce procesu sprzedaży stoczni, że inwestor próbuje sugerować, iż załatwienie kwestii Bumaru jest warunkiem do sfinalizowania projektu stoczniowego. Nie zaakceptowałem tego. Powiedziałem, że nie wolno tych dwóch rzeczy wiązać ze sobą, a na pewno wcześniej rozwiązać problem Bumaru. Ja jako walne zgromadzenie Bumaru nie wyraziłem na to zgody - podkreślił szef resortu skarbu.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce