Buzek o warunkach konkurencyjności UE 

Odpowiedni model nadzoru i zarządzania unijną gospodarką i finansami, gospodarka oparta o innowacje i nowe technologie oraz poprawa infrastruktury w krajach i regionach Unii to najważniejsze warunki rozwoju i konkurencyjności UE - ocenia prof. Jerzy Buzek.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego patronuje Europejskiemu Kongresowi Gospodarczemu, który odbędzie się między 31 maja a 2 czerwca w Katowicach. Weźmie w nim udział ok. 4 tys. osób, m.in. unijni komisarze, ministrowie polskiego rządu, szefowie firm, eksperci i naukowcy.

Jak mówił w piątek w Katowicach Buzek, kongres będzie okazją do dyskusji o sprawach najważniejszych dla rozwoju i konkurencyjności Polski i Unii. Według szefa europarlamentu, fakt, że Polsce udało się w kryzysie zachować wzrost gospodarczy, jest sukcesem, ale to nie wystarczy do trwałego rozwoju.

- Chociaż dzisiaj pod tym względem jesteśmy najlepsi w Europie, to chcielibyśmy być nieporównanie lepsi. Dopiero wzrost na poziomie 5-7 proc. gwarantuje zmniejszenie bezrobocia, prawdziwie szybki rozwój i dochodzenie do średniej europejskiej - ocenił Buzek, wskazując na trzy warunki, niezbędne do dogonienia najsilniejszych w Europie państw.

Pierwszy z nich to odpowiednia polityka gospodarcza UE, minimalizująca ryzyko kryzysów finansowych, przenoszących się później na całą gospodarkę. - Chodzi o odpowiedni nadzór w skali UE, ale także w skali każdego kraju, nad wskaźnikami makroekonomicznymi, a także zarządzanie gospodarcze w Unii na większą niż dotąd skalę, by wspólny rynek i wspólna waluta europejska () były powiązane ze wspólnym zarządzaniem ekonomicznym - wyjaśnił szef europarlamentu.

Jego zdaniem, wśród źródeł unijnej konkurencyjności jest przede wszystkim rozwój gospodarki opartej na wiedzy, innowacjach, badaniach naukowych i nowych technologiach, szczególnie w obszarze energetyki. - Problem bezpieczeństwa energetycznego i dostępu do możliwie tanich źródeł energii jest kluczowy dla konkurencyjności Europy - wskazał.

Kolejny - jak mówił - warunek unijnej konkurencyjności to odpowiednia infrastruktura, która powinna "odblokować" potencjał wszystkich krajów i regionów Unii.

- To wymaga budowy infrastruktury teleinformatycznej, internetu, infrastruktury energetycznej, dobrych połączeń transgranicznych w zakresie dostaw prądu, gazu czy ropy, a także infrastruktury transportowej: dróg, lotnisk, które mogą być realizowane z funduszy strukturalnych - dodał.

Pytany o perspektywy wejścia Polski do strefy euro, Buzek ocenił, że powinno to nastąpić wówczas, gdy "strefa euro złapie równowagę". - Jeżeli stanie się to szybko, to będzie znaczyło, że strefa euro jest zdrowsza niż myśleliśmy, po prostu zdrowa, i że to jest wartościowa propozycja dla nas - ocenił.

Buzek zaznaczył, że aby wprowadzić euro "równowagę" musi złapać także Polska, redukując zadłużenie i poprawiając finanse publiczne. - To też potrwa pewnie parę lat, jeśli nie chcemy tego robić radykalnie. Dziś trudno prognozować, ale spokojnie trzeba o tym myśleć - powiedział przewodniczący PE.

Jego zdaniem, oceniając na podstawie znanych dziś informacji, można przewidywać, że wejście Polski do strefy euro nie będzie możliwe wcześniej niż w 2014 lub 2015 roku. Zaznaczył, że takie prognozy to poniekąd "zgadywanie z powietrza". - Na pewno strefa euro będzie się otwierać; chcemy złapać szybko równowagę, otwierać się na następne kraje - te które również złapią równowagę i będą spełniały warunki - zaznaczył prof. Buzek.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zakaz handlu w sobotę i niedzielę. Oto kiedy będzie obowiązywał
Zakaz handlu w sobotę i niedzielę. Oto kiedy będzie obowiązywał
Zakopane walczy z deweloperami. "Zabudowa szkodzi miastu"
Zakopane walczy z deweloperami. "Zabudowa szkodzi miastu"
Kupiła rukolę w Lidlu. W środku był gad z tropików
Kupiła rukolę w Lidlu. W środku był gad z tropików
Dni wolne za oddanie krwi. Pracodawcy chcą zmian. Jest pismo do MZ
Dni wolne za oddanie krwi. Pracodawcy chcą zmian. Jest pismo do MZ
Darmowe przejazdy dla uczniów. Radni zapomnieli o jednej grupie
Darmowe przejazdy dla uczniów. Radni zapomnieli o jednej grupie
Ceny opału w nadleśnictwach. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału w nadleśnictwach. Tyle kosztuje metr drewna
Działki za pół ceny na Podlasiu. Ostatnia w tym roku szansa na obniżkę
Działki za pół ceny na Podlasiu. Ostatnia w tym roku szansa na obniżkę
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Chcą połączyć trzy szpitale w jeden. Opozycja domaga się wyjaśnień
Chcą połączyć trzy szpitale w jeden. Opozycja domaga się wyjaśnień
Opłata alkoholowa. W tym podkarpackim mieście Polacy płacą najwięcej
Opłata alkoholowa. W tym podkarpackim mieście Polacy płacą najwięcej
Grzywna za znicze solarne. Ministerstwo mówi, o czym trzeba pamiętać
Grzywna za znicze solarne. Ministerstwo mówi, o czym trzeba pamiętać