Polska chciała bronić tym wybrzeża. Radziecki pocisk wrócił do muzeum

S-2 Sopka to radziecki przeciwokrętowy pocisk manewrujący klasy ziemia-woda z końca lat 50. XX wieku. Po pięciu latach rakieta tego typu wróciła z kompleksowego remontu do zbiorów Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni - podaje serwis trojmiasto.pl.

Pocisk S-2 Sopka na wyrzutni - zdjęcie ilustracyjnePocisk S-2 Sopka na wyrzutni - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © wikimedia commons | CC BY-SA 4.0, Spasimir Pilev

Jak donosi serwis, 6 października przetransportowano olbrzymią wyrzutnię rakiet "Sopka" wraz z rakietą. Eksponaty po pięciu latach wróciły do zbiorów Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Aby je przetransportować, trzeba było zamówić transport wielkogabarytowy. Rakieta została przemalowana, bez usuwania numerów taktycznych i przy zachowaniu oryginalnych barw. W 2018 roku rakietę przewieziono z Gdyni do Morskiej Jednostki Rakietowej w Siemirowicach, gdzie przechodziła konserwację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Absolutna nieprawda". Prezes ZBP o szansach "złotówkowiczów" na unieważnienie kredytów

Konserwacja eksponatu

Sopka wraz z wyrzutnią B-163 trafiła do gdyńskiego muzeum w 1979 roku. Szybko stała się jednym z najbardziej charakterystycznych elementów wystawy plenerowej. Jednak lata spędzone pod gołym niebem mocno się na niej odbiły.

– Słona bryza znad Bałtyku przyspieszyła proces korozji. Do tej pory ograniczaliśmy się do mycia Sopki. Teraz jednak musi ona przejść gruntowną konserwację – tłumaczył w 2018 roku Tomasz Miegoń, dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej, w rozmowie z serwisem polskazbrojna.pl.

Rakietę zaprojektowali ludzie z biura konstrukcyjnego MiG i przypomina ona nieco samolot MiG-15. Do użytku weszła w 1953 roku. Rakieta montowana była na dwuosiowej wyrzutni B-163. Funkcjonowała zarówno w wersji mobilnej, jak i stacjonarnej. Rosjanie obsadzili Sopkami m.in. obszary wokół baz Floty Północnej oraz Floty Czarnomorskiej. Rakiety sprzedali też do NRD i Polski. Sopka przeznaczona była do zwalczania nieprzyjacielskich okrętów. Po wystrzeleniu mogła osiągnąć pułap 400 m i pokonać dystans sięgający 105 km.

Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni to jedno z najbardziej popularnych muzeów w mieście. Jest jedynym takim miejscem w Polsce i na świecie. Wśród eksponatów jest sprzęt bojowy, jakim posługiwano się od XVII wieku po czasy współczesne. Szczególnie bogaty jest zbiór broni z czasów II wojny światowej i okresu powojennego. We wrześniu bieżącego roku o muzeum zrobiło się głośno, a to za sprawą odnalezienia szczątków.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"