11.12. Warszawa (PAP) - Grupa Energa wyda w tym roku na inwestycje ok. 3 mld zł, w przyszłym roku nakłady inwestycyjne będą mniejsze - powiedział Mirosław Bieliński, prezes Energi. Spółka rozmawia wstępnie z PIR nt. potencjalnego przyszłego zaangażowania w projekty inwestycyjne grupy.
"W tym roku inwestycje wyniosą ok. 3 mld zł. W przyszłym roku będą mniejsze, bo nie planujemy dużych akwizycji. Głównie będą to inwestycje w dystrybucję. Czekamy na zmianę parametrów makroekonomicznych, gdyż przy obecnej cenie energii elektrycznej, cenie paliw trudno o optymizm w zakresie przygotowania i budowania dużych jednostek wytwórczych. Jeśli zaś chodzi o inwestycje OZE, to czekamy na ostateczną wersję ustawy o OZE" - powiedział PAP w środę Bieliński.
Po dziewięciu miesiącach 2013 roku nakłady inwestycyjne Energi wyniosły 2,1 mld zł wobec 1,2 mld zł w analogicznym okresie 2012 roku. Spółka wydała w tym roku m.in. ponad 1 mld zł na akwizycje farm wiatrowych od DONG Energy i Iberdroli i ponad 800 mln zł na dystrybucję. Z prospektu spółki wynika, że w całym 2013 roku nakłady na dystrybucję mają wynieść 1,46 mld zł, a w przyszłym roku Energa planuje wydać w tym segmencie 1,38 mld zł.
Program inwestycyjny Grupy Energa na lata 2013-2021 obejmuje inwestycje o wartości ok. 19,7 mld zł, z czego ok. 15,9 mld zł stanowią inwestycje kluczowe. Są to w większości projekty stymulujące wzrost efektywności segmentu dystrybucji i zdolności produkcyjne grupy w zakresie OZE i kogeneracji, o łącznych nakładach na dystrybucję w wysokości ok. 12,5 mld zł (z czego prawie 3,1 mld zł na modernizację, 1,7 mld zł na inteligentne opomiarowanie, 1,8 mld zł na przyłączenia OZE i ok. 4,7 mld zł na budowę nowych linii usługowych), na OZE - ok. 1,7 mld zł, na elektrownię systemową i CHP - ok. 1,1 mld zł oraz na pozostałe inwestycje - ok. 0,6 mld zł.
"Wartość inwestycji będzie się rozkładać liniowo w kolejnych latach" - powiedział Bieliński.
Prezes poinformował, że Energa prowadzi wstępne rozmowy z Polskimi Inwestycjami Rozwojowymi.
"Na razie to rozmowy mające na celu ustalenie jakie są potrzeby i ograniczenia obu stron. Nie rozmawiamy na temat żadnego konkretnego projektu inwestycyjnego" - powiedział prezes.
W środę Energa zadebiutowała na warszawskiej giełdzie. Debiut poprzedziła oferta publiczna o wartości 2,4 mld zł. Papiery spółki tanieją od początku notowań o kilka procent przy bardzo wysokich obrotach. Analitycy wskazują, że za podażą stoją prawdopodobnie pracownicy Energi, gdyż posiadane przez nich akcje nie są objęte lock-upem. Do byłych i obecnych pracowników Energi należy ok. 16 proc. akcji spółki. (PAP)
pel/ ana/
