Ceny diesla coraz wyższe. Drogo jest w całej UE 

W kolejnych dniach nie powinniśmy obserwować większych zmian detalicznych cen paliw na krajowym rynku (pozostaną one na obecnych poziomach), tym bardziej, że na rynku hurtowym w ostatnim tygodniu ceny pozostawały stabilne. W skali tygodnia hurtowe ceny benzyny i oleju napędowego spadły zaledwie około 2 gr./l.

Wysoki poziom cen paliw na krajowym rynku wynika głównie z oddziaływania dwóch czynników: wysokiego poziomu cen ropy Brent i osłabienia złotówki w stosunku do dolara. Kurs USD/PLN od połowy listopada utrzymuje się powyżej 3,30. Ceny ropy Brent w Londynie w ostatnich tygodniach natomiast pozostawały w rejonie 105-115 USD.
Obecnie dla rynku ropy naftowej najważniejsza pozostaje kwestia Iranu i kryzysu europejskiego. Komisarz ds. energii w Komisji Europejskiej zasugerował, że najprawdopodobniej Europa osiągnie porozumienie w kwestii blokady dostaw irańskiej ropy do UE. Nie podał jednak szczegółów kiedy miałoby to nastąpić. Ministrowie UE o kolejnej rundzie sankcji przeciwko Iranowi zadecydują najprawdopodobniej 30 stycznia. Ropa irańska stanowi około 7% europejskiego importu ropy i pokrywa w 4% europejską konsumpcję ropy.

Poza tym protesty i niepokoje społeczne trwają w kolejnym kraju na Bliskim Wschodzie Kuwejcie, który jest piątym największym producentem ropy wśród krajów OPEC (2,3 mln b bl/d).

W mijającym tygodniu pozytywnie zaskoczyły dane z amerykańskiego rynku paliw gdzie w minionym tygodniu wzrosły rezerwy ropy i produktów gotowych. Departament Energii poinformował o wzroście rezerw ropy o 1,4 mln bbl do poziomu 336 mln bbl. Zapasy benzyn i destylatów zwiększyły się natomiast odpowiednio 5,2 i 2,5 mln bbl.

Wystąpienia szefa EBC i wyniki szczytu UE zaowocowały spadkiem cen ropy Brent w końcówce tygodnia do poziomu 107 USD. Ceny ropy WTI natomiast spadły ponownie poniżej poziomu 100 USD.

Rafał Zywert
BM Reflex