Ceny kawy spadają przez dużą produkcję, ale są szanse na zmianę trendu
Warszawa, 19.11.2015 (ISBnews/ Superfund TFI) - Bieżący rok jest wyjątkowo słaby na rynku kawy. Po gwałtownym wzroście cen tego surowca na początku 2014 r., już wiosną ubiegłego roku notowania kawy zaczęły spadać, a 2015 rok przyniósł systematyczne poruszanie się cen kawy w dół.
Za taki stan rzeczy odpowiada przede wszystkim duża produkcja tego surowca. Poprzedni sezon był udany na rynku południowoamerykańskim, gdzie pogoda sprzyjała farmerom m.in. z Brazylii i Kolumbii. Zresztą, światowa produkcja kawy przez kilka ostatnich lat utrzymywała się na wysokim poziomie, co przyczyniło się do wzrostu globalnych zapasów tego surowca.
W ostatnich tygodniach na pierwszy plan na rynku kawy wysuwają się Indie. Kraj ten jest ważnym producentem kawy, ale w bieżącym sezonie ma problemy ze sprzedażą posiadanego surowca. Rezerwy kawy w Indiach są obecnie na wysokim poziomie, co generuje presję na spadek cen tego towaru. Jednocześnie, warto mieć na uwadze sytuację w pogodzie w Indiach. Wiele na tym rynku zmieniło bowiem zjawisko pogodowe El Nino, które w tym roku było wyjątkowo silne i wpłynęło na warunki uprawy towarów rolnych po obu stronach Oceanu Spokojnego. O ile w Ameryce Południowej zwiększyło ono liczbę opadów atmosferycznych, to w Azji Południowej sytuacja była odwrotna: deszczu było za mało. Niski poziom opadów przyczynia się do obniżenia prognoz produkcji kawy w Indiach w bieżącym sezonie. Według Coffee Board of India, wyniesie ona 335,6 tysięcy ton. Na rynku oczekuje się także, że swoje wyliczenia dotyczące produkcji kawy w Indiach w sezonie 2015-2016 zrewiduje w dół także amerykański Departament Rolnictwa.
Pomimo kłopotów pogodowych, cena kawy nie rośnie. Na rynku tego surowca nie brakuje jednak optymistów twierdzących, że zwyżka to tylko kwestia czasu. Jednym z nich jest Sunny Verghese, założyciel i prezes Olam International - jednej z kluczowych firm świata pod względem handlu i przetwórstwa kawy. Według niego, kawa jest obecnie inwestycyjną okazją i w ciągu najbliższego roku jej ceny powinny sobie radzić dużo lepiej niż notowania pozostałych surowców.
Paweł Grubiak - członek zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI
(ISBnews/ Superfund TFI)