Ceny malin w skupach. Tych owoców brakuje najbardziej
Ceny malin w skupach zaczęły się od niecałych 10 zł za kilogram, jednak podaż jest ograniczona. Skupujący liczą na wzrost dostaw w najbliższych dniach, ale owoców klasy ekstra do mrożenia wciąż jest bardzo mało.
Na początku sezonu ceny malin na tzw. PW, czyli grysówkę, wynosiły 8 zł za kilogram. W ciągu tygodnia ceny nieco wzrosły, lecz ilość dostarczanych owoców pozostaje niska - pisze portal sadyogrody.pl
Obecnie na skupy trafia głównie odmiana Glen, a większość malin przeznaczana jest na PW. Skupujący przewidują, że w najbliższym tygodniu podaż owoców powinna się zwiększyć, co może wpłynąć na stabilizację rynku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?
Malin klasy ekstra, przeznaczonych do mrożenia, jest obecnie najmniej. Odmiany odpowiednie do tej kategorii dopiero zaczną pojawiać się w punktach skupu, a prognozy dotyczące ich ilości są niejednoznaczne - czytamy na portalu.
Polskie maliny w kwietniu kosztowały fortunę
W kwietniu polskie maliny są sprzedawane w opakowaniach w kształcie łódeczek - każde ma pojemność 100 g, czyli jedna łódeczka kosztuje 10,50 zł. -
Żeby spróbować, nie trzeba przecież kupować całego kilograma. Można zapłacić 20 zł i spróbować smaku krajowej maliny - przekonywała wrozmpwie z nami Maciej Kmera z rynku Bronisze.
Jak dodawał, sam próbował tych owoców, a walory smakowe ocenia jako "obłędne". Jego zdaniem dowodzi to, że polscy producenci upraw pod osłonami potrafią roślinę "dopieścić i doinwestować" tak, aby uzyskać pyszny owoc.
Wraz z dojrzewaniem kolejnych partii owoców ich dostępność na rynku wzrośnie, co zazwyczaj prowadzi do obniżenia cen.