Trwa ładowanie...
d4l4axk
24-03-2016 10:42

Ceny metali szlachetnych spadają po wypowiedziach przedstawicieli Fed

Warszawa, 24.03.2016 (ISBnews/ Superfund TFI) - W środę na globalnym rynku surowcowym zdecydowanie przeważał kolor czerwony. Wyraźnie taniały surowce energetyczne, z ropą naftową i gazem ziemnym na czele, a także metale - zarówno te przemysłowe (m.in. miedź), jak i szlachetne. To właśnie spora przecena tych ostatnich przyciągnęła wczoraj szczególną uwagę inwestorów. Notowania złota osunęły się w środę w dół o 2%, pociągając za sobą pozostałe metale szlachetne - srebro, pallad i platynę, które zostały przecenione o ponad 3%.

d4l4axk
d4l4axk

Główną przyczyną spadkowej sesji na rynku złota były wczoraj spekulacje dotyczące amerykańskiej polityki monetarnej - a dokładniej, słowa przedstawicieli Fed. Szef Fed z Filadelfii, Patrick Harker, powiedział, że Rezerwa Federalna powinna rozważyć kolejną podwyżkę stóp procentowych w USA już w przyszłym miesiącu, jeśli sytuacja w amerykańskiej gospodarce będzie się nadal polepszać. Z kolei szef Fed z Chicago, Charles Evans, ocenił, że spodziewa się jeszcze dwóch podwyżek stóp procentowych w bieżącym roku.

Jastrzębie wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej sprzyjają wzrostowi wartości amerykańskiego dolara, to zaś przekłada się negatywnie na ceny metali szlachetnych. Złoto dla wielu inwestorów jest przede wszystkim aktywem zabezpieczającym przed spadkiem wartości papierowej waluty.

W rezultacie, notowania złota spadły wczoraj poniżej poziomu 1220 USD za uncję, co było najniższym poziomem od niemal miesiąca. W czwartek rano zła passa złota wciąż się utrzymuje. Gwałtowny spadek zanotowało srebro, którego cena jeszcze tydzień temu sięgała niemal 16 USD za uncję, zaś wczoraj spadła do okolic 15,20-15,30 USD za uncję i w tym rejonie pozostaje dzisiaj rano. Dla notowań platyny ostatni rozwój wydarzeń oznacza przede wszystkim oddalenie się od ważnej technicznej i psychologicznej bariery na poziomie 1000 USD za uncję - obecnie cena tego kruszcu oscyluje w pobliżu 950 USD za uncję. Również notowania palladu nie zdołały pokonać ważnego oporu - wczorajsza sesja zepchnęła cenę tego metalu z okolic 600 USD za uncję do rejonu 580 USD za uncję.

Paweł Grubiak - członek zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

(ISBnews/ Superfund TFI)

d4l4axk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4l4axk