- W ciągu pięciu lat chcemy sześciokrotnie zwiększyć wydajność fabryki, aby produkować tam minimum 3 tysiące sztuk maszyn rocznie - powiedział dziennikarzom w środę w Krakowie Tao Deng, prezes Liugong Machinery Europe.
Dodał, że zgodnie ze strategią firmy w Stalowej Woli mają być produkowane maszyny budowlane, takie jak spycharki, ładowarki kołowe i koparko-ładowarki światowej klasy z przeznaczeniem na rynek europejski i amerykański. Fabryka w Stalowej Woli będzie "europejskim oknem" dla chińskiego inwestora - mówił.
- Kiedy zmodernizujemy tę fabrykę, będziemy kontynuować tam obecną produkcję pod istniejącymi markami (Dressta i HSW - przyp. PAP), ale też wprowadzimy naszą globalną markę Liugong na maszyny wytwarzane w Polsce - zapowiedział Tao Deng.
Według niego pierwsza maszyna pod chińską marką zjedzie z taśmy produkcyjnej w Stalowej Woli w przyszłym miesiącu.
Prezes nie chciał mówić o konkretnych kwotach zaplanowanych na inwestycje w HSW oraz planach zwiększania zatrudnienia. - Mam nadzieję na stałą kontynuację inwestowania w Polsce - zaznaczył.
O współpracy z polskimi pracownikami wypowiadał się bardzo pozytywnie. - Ludzie są chętni do współpracy, układa się ona bardzo dobrze. Chcemy kontynuować zatrudnianie polskich pracowników, zarówno kadry inżynierskiej, jak i robotników - zapowiedział.
Na początku tego roku podpisana została ostateczna umowa sprzedaży cywilnej części HSW (I Oddział) chińskiemu koncernowi Liugong Machinery. Ostateczna kwota transakcji może wynieść od ponad 190 do 300 mln zł. Przejęcie HSW to jak dotychczas największa chińska inwestycja w Polsce.
Liugong Machinery należy do 500 największych przedsiębiorstw przemysłowych w Chinach. Jest czwartym co do wielkości producentem maszyn budowlanych w tym kraju i 16. na świecie. Rocznie produkuje ponad 60 tys. maszyn. Zatrudnia na całym świecie ok. 13 tys. pracowników.
Jak zadeklarował Tao Deng, globalne plany firmy, to osiągnięcie piątej pozycji wśród światowych producentów maszyn budowlanych na świecie w 2020 roku.
