Chlorpiryfos w mrożonych brokułach. Hortex wycofuje całą partię
Masz mrożone brokuły z firmy Hortex? Uważaj! Nie należy ich spożywać - ostrzega Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) i podaje dane konkretnej partii. Stwierdzono w niej przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu pestycydów.
W wyniku urzędowej kontroli Państwowej Inspekcji Sanitarnej stwierdzono przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu pozostałości pestycydu - chlorpiryfosu w partii mrożonych różyczek brokułów.
"Na podstawie oceny ryzyka Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny należy uznać, że przedmiotowy produkt może stwarzać potencjalne zagrożenie dla konsumentów" - czytamy w komunikacie GIS.
Chodzi o mrożone brokuły różyczki firmy Hortex. Ostrzeżenie dotyczy paczek o wadze 450 gram, o dacie minimalnej trwałości: 06/2022. Numer partii: LS1C2170620 8 B 1806201448.
GIS wyraźnie wskazuje, że nie należy spożywać produktu ze wskazanej partii.
Potrzebujemy "czarnych stref". Lokalny lockdown pomógłby w walce z wirusem
Chlorpiryfos, którego pozostałości stwierdzono w brokułach, to środek owadobójczy do zwalczania szkodników. Został zakazany przez Komisję Europejską w połowie kwietnia tego roku.
Stało się tak, ponieważ Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) przeprowadził badania, których wyniki wskazują na szkodliwość chloropiryfosu. Substancja wykazywała neurotoksyczne działanie. Dodatkowo wywoływała zaburzenia genetyczne.
"Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej prowadzą postępowanie wyjaśniające w celu ustalenia źródła i zakresu niezgodności. Producent Polski Ogród Sp. z o.o. poinformował, iż na stanie magazynowym nie posiada zakwestionowanego produktu, przedstawił listę dystrybucji przedmiotowych brokułów i zobowiązał się do uruchomienia procedury wycofania ich z obrotu" - czytamy w komunikacie GIS.
W dniu 16.10.2020 r. producent rozpoczął proces powiadamiania odbiorców i klientów o konieczności sprawdzenia stanów magazynowych i zablokowania sprzedaży wskazanej partii brokułów.