Chojna-Duch o wystąpieniu Grecji ze strefy euro
Wyjście Grecji ze strefy euro jest przesądzone; wydaje się, że tę decyzję zaakceptowały już rynki i przywódcy polityczni - oceniła członek RPP Elżbieta Chojna-Duch. Podkreśliła też, że nie można na razie przewidzieć wszystkich konsekwencji tej operacji.
15.05.2012 | aktual.: 15.05.2012 12:41
- Wydaje się, że rynki to zaakceptowały, przywódcy polityczni również. Technicznie i logistycznie przygotowanie (wyjścia Grecji ze strefy euro)
trwa - powiedziała we wtorek dziennikarzom Chojna-Duch, która uczestniczy w Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
- Oczywiście nikt nie jest w stanie przewidzieć wszystkich konsekwencji - zaznaczyła, podkreślając, że jest to pierwsza tego typu operacja.
Była wiceminister finansów wyraziła opinię, że innego wyjścia niż opuszczenie strefy euro przez Grecję nie ma. - Zresztą pisałam o tym dwa lata temu, była tylko kwestia, kiedy to nastąpi - przypomniała.
Chojna-Duch nie obawia się efektu domina - że po Grecji strefę euro opuszczą inne kraje. - Wydaje się, że nie, że ograniczy się to - na razie przynajmniej - do jednego kraju. Oczywiście Hiszpania ma problemy, ale te problemy są pod kontrolą nie tylko rządu hiszpańskiego, ale całej Europy. No to już byłby kataklizm i wszyscy sobie zdają z tego sprawę - oceniła.