Coca-cola jako odrdzewiacz? Spółka komentuje pomysł na obejście opłaty cukrowej

Nowa danina od słodkich napojów dała się klientom we znaki, a niektórzy już sugerują, żeby ją obejść i sprzedawać coca-colę jako odrdzewiacz. Jednak producent stanowczo się takim pomysłom sprzeciwia.

Coca-cola jako odrdzewiacz? Spółka komentuje pomysł na obejście opłaty cukrowejCoca-cola jako odrdzewiacz? Spółka komentuje pomysł na obejście opłaty cukrowej
Źródło zdjęć: © money.pl
oprac.  TOS

Od stycznia obowiązuje w Polsce tak zwana opłata cukrowa. Z tego powodu każdy, kto kupuje słodkie napoje, mógł zauważyć, jak ceny tych produktów wystrzeliły w górę. W ostatnich dniach informowaliśmy, że np. za dużą butelkę Coca-Coli zapłacić trzeba nawet powyżej 10 złotych. Podrożały już także inne napoje, o czym donoszą nasi czytelnicy.

Pojawiły się też pomysły, by colę sprzedawać jako odrdzewiacz i obejść obowiązek uiszczenia opłaty. Pomysł wziął się stąd, że ten popularny napój zawiera w sobie kwas ortofosforowy, który służy m.in. do odkamieniania.

Takim sztuczkom stanowczo sprzeciwia się producent coli.

Mniejsze butelki przez podatek cukrowy. "Zobaczymy, czy to się okaże sukcesem"

"Coca-Cola to napój, czyli w rozumieniu prawa środek spożywczy, spełniający najwyższe standardy bezpieczeństwa i jakości. Produkujemy go od ponad 130 lat. Działamy według najwyższych standardów i nie zamierzamy obchodzić obowiązującego prawa, stosować nieetycznych czy wątpliwych prawnie praktyk, a także nie popieramy takich działań" - zadeklarowali przedstawiciele Coca-Cola Polska w komentarzu dla Radia Zet.

"Bez wątpienia wysokość opłaty może mieć negatywne skutki dla całej branży napojowej, szczególnie w obliczu panującej pandemii i wywołanego nią kryzysu gospodarczego. Według szacunków Polskiej Federacji Producentów Żywności, zrzeszającej wielkich międzynarodowych, jak również rodzimych producentów napojów, w całym łańcuchu produkcji i dystrybucji produktów objętych podatkiem cukrowym może zniknąć nawet 20 tys. miejsc pracy. Znaczny wzrost cen napojów może również napędzać inflację, co z kolei będzie miało wpływ na wzrost cen żywności" - dodali.

Jak pisaliśmy, wprowadzenie opłaty cukrowej doprowadziło w pierwszych dniach roku do tego, że słodkie napoje stały się w naszym kraju droższe niż w USA czy Niemczech.

Jak mówił w rozmowie z money.pl Jan Kolański, prezes firmy Colian, która produkuje oranżadę Hellenę, firmy z jego branży po wprowadzeniu opłaty cukrowej rozpoczynają "walkę o przetrwanie". Przedsiębiorca zapowiedział też wprowadzenie mniejszych butelek, by cena nie była dla konsumenta barierą zakupową.

Wybrane dla Ciebie

Pytam o Polaków. Tak na Litwie oceniają decyzję Tuska
Pytam o Polaków. Tak na Litwie oceniają decyzję Tuska
Czesi kupują polskiego giganta. Oto jakie mają plany
Czesi kupują polskiego giganta. Oto jakie mają plany
Hołownia zawiesił go w partii. Taki majątek zgromadził Tomasz Zimoch
Hołownia zawiesił go w partii. Taki majątek zgromadził Tomasz Zimoch
Te melony miały trafić do sprzedaży w Polsce. Odrażające odkrycie
Te melony miały trafić do sprzedaży w Polsce. Odrażające odkrycie
Woda tylko do mycia. Inaczej 5000 zł grzywny. "Straż miejska pilnuje"
Woda tylko do mycia. Inaczej 5000 zł grzywny. "Straż miejska pilnuje"
W żniwa koszą na wsiach najwięcej pieniędzy. Jak zostać kombajnistą?
W żniwa koszą na wsiach najwięcej pieniędzy. Jak zostać kombajnistą?
Pan Tomasz postawił przyczepę na swojej działce. Ledwo uniknął mandatu
Pan Tomasz postawił przyczepę na swojej działce. Ledwo uniknął mandatu
Załamanie na rynku cukru. Co się dzieje z cenami?
Załamanie na rynku cukru. Co się dzieje z cenami?
Klamka zapadła. Tyle wyniosą w tym roku czternaste emerytury
Klamka zapadła. Tyle wyniosą w tym roku czternaste emerytury
Służby konfiskują żywność z Chin. Nowe dane o zakazach
Służby konfiskują żywność z Chin. Nowe dane o zakazach
Polacy tracą na niej fortunę. Popularna atrakcja wróciła i znów kusi
Polacy tracą na niej fortunę. Popularna atrakcja wróciła i znów kusi
Polacy już nie chcą pracować w Niemczech. Wskazują na dwa powody
Polacy już nie chcą pracować w Niemczech. Wskazują na dwa powody