Podatek cukrowy. Ceny napojów poszybowały w górę

To zdjęcie przesłał nam przez dziejesie.pl pan Norbert, który robił zakupy na stacji Orlen.

Na fotografii widać, że dwulitrowa butelka coca-coli kosztuje tam 10,49 zł. Stojąca obok pepsi - 11,99.

Gwałtowne podwyżki cen słodkich napojów to efekt wprowadzenia podatku cukrowego, czyli daniny, którą producenci odprowadzają za cukier dodawany do produktów.

Podatek obowiązuje od 1 stycznia, a jego efekty już widać. Ceny niektórych słodkich napojów gazowanych błyskawicznie poszły w górę nawet o 40 proc.

Niekiedy dochodzi do absurdalnych sytuacji. W jednym ze sklepów obok siebie stoją dwie takie same butelki coli "zero cukru". Jedna kosztuje 4,35 zł, a druga 6,29 zł. Prawdopodobniej tańsza oferta pochodzi z wcześniejszej dostawy.

Podatek cukrowy może wynieść maksymalnie 1,20 zł w przeliczeniu na 1 litr napoju. Składa się on z dwóch opłat. Pierwsza to opłata stała w wysokości 0,50 zł w sytuacji, gdy zawartość cukrów w 100 ml napoju jest mniejsza lub równa 5 g. Jest ona doliczana również jeśli napój zawiera dowolną ilość substancji słodzącej innej niż cukier.

Ale to nie wszystko. Jest jeszcze opłata zmienna w wysokości 0,05 zł za każdy gram cukrów powyżej wspomnianego poziomu 5 g cukrów na 100 ml napoju.

Napoje zawierające substancje aktywne takie jak kofeina czy tauryna są objęte dodatkową opłatą w wysokości 0,10 zł w przeliczeniu na 1 litr napoju. Z opłaty stałej są zwolnione napoje, w których udział soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego wynosi przynajmniej 20 proc. oraz napoje izotoniczne.