Czy kolejarzowi wypada sikać na Centralnym?
Kolejarze od dawna walczą z osobami załatwiającymi swoje potrzeby fizjologiczne na dworcach
30.03.2012 | aktual.: 30.03.2012 11:51
Na świeżo wyremontowanym dworcu Warszawa Centralna fotograf spotkał mężczyznę, który załatwiał swoją potrzebę fizjologiczną na jednym z peronów. - Potraktował nowy peron jak szalet i bezwstydnie w obecności innych ludzi oddał mocz na peronie. Odgrażał sie również wobec osoby, która uwieczniła jego zachowanie aparatem. Osoba ta powiadomiła Policję. Funkcjonariusze ukarali mężczyznę mandatem - czytamy w liście, jaki otrzymaliśmy od fotografa, który zrobił zdjęcia obrazujące naganne zachowanie mężczyzny.
Sytuacja być może nie byłaby zjawiskowa, gdyby nie okazało się, że mężczyzna, który dostał mandat za oddawanie moczu na warszawskim Dworcu Centralnym, jest... kolejarzem - pracownikiem spółki Przewozy Regionalne, co potwierdzają przedstawiciele spółki. Krzysztof Knapik nie jest jednak zwykłym pracownikiem, ale również działaczem Związku Zawodowego Kolejarzy Małopolski. Kilka dni temu został nawet ponownie wybrany na przewodniczącego Związku Zawodowego Kolejarzy Przewozów Pasażerskich, działającego w Małopolskim Zakładzie Przewozów Regionalnych w Krakowie (tutaj).
- Jest nam przykro, że doszło do takiego zdarzenia w naszej kolejarskiej społeczności. Chciałabym przeprosić wszystkich za tę naganną sytuację. Zapewniam, że wobec naszego pracownika zostaną wyciągnięte konsekwencje. Jakie, najpierw dowie się on sam - powiedziała w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" Katarzyna Mirowska, rzecznik prasowy Przewozów Regionalnych.
O całej sprawie pisaliśmy w tym miejscu.
[
]( http://www.rynek-kolejowy.pl/ )