Danone i Podravka wracają na sklepowe półki

Produkty Danone'a i Podravki w czerwcu i lipcu z wielkim hukiem zostały wyrzucone z półek sieci Kaufland. Dziś znów są w ofercie. Wszystkie strony zaprzeczają doniesieniom o konflikcie, a po oskarżeniach o nieuczciwą konkurencję nie ma śladu - informuje "Puls Biznesu".

Obraz
Źródło zdjęć: © Krzysztof Hawrot, WP.PL

Danone zniknął ze sklepów sieci Kaufland w czerwcu. Przyczyną zerwania współpracy były zbyt wysokie ceny, jakie producent jogurtów oferował sklepom. Kaufland wydał nawet gazetkę dla klientów, w której wskazywał tańsze zamienniki produktów firmy Danone.

Miesiąc później podobne działania Kaufland przeprowadził wobec Podravki. W tym wypadku jednak nie wskazywał zamienników w swojej gazetce. Fakt zerwania współpracy obu firm nie uszedł jednak uwadze mediów.

Jak jest dzisiaj? Okazuje się, że z początkiem sierpnia do sklepów Kaufland po cichu wróciły produkty zarówno Danone, jak i Podravki.
- To zniknięcie było związane z normalnymi negocjacjami handlowymi - ucinała dyskusję na łamach "Pulsu Biznesu" przedstawicielka Podravki Anna Konieczna.
Danone nie komentuje sprawy wcześniejszego wycofania swoich produktów.

- Produkty Danone wróciły do naszych sklepów z początkiem sierpnia. Wcześniej z nich zniknęły nie dlatego, że były między nami jakieś konflikty, ale dlatego, że nie otrzymywaliśmy dostaw w takiej skali, jak chcieliśmy. Nasze sklepy miały po prostu braki w zatowarowaniu, na to nie mogliśmy pozwolić - wyjaśnia na łamach dziennika Jarosław Kaduczak, rzecznik sieci Kaufland.

Jak widać, dziś żadna strona nie widzi problemów. Przypomnijmy jednak, że jeszcze w czerwcu Danone oskarżył Kaufland o nieetyczne zachowanie, nieuczciwą konkurencję. Zażądał przy tym oficjalnych przeprosin. Najświeższa gazetka sieci Kaufland znów zachwala produkty firmy Danone i cieszy się z obecności jej produktów w sklepach.

Zdaniem dr Leszka Mellibrudy, psychologa biznesu, sieci handlowe znając swoją siłę coraz częściej stosują manipulację i czarny PR, by wynegocjować lepsze ceny. Tymczasem producenci pokornie godzą się na takie traktowanie, byle tylko pozostać na sklepowych półkach.

Sieć Kaufland miała już problemy z powodu swoich twardych negocjacji. W 2011 roku UOHS, czeski urząd ochrony konkurencji, nałożył na Kaufland karę w wysokości 13,6 mln koron (2,3 mln zł). Zdaniem urzędu firma nadużywała swojej rynkowej pozycji.

Wybrane dla Ciebie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka