"Die Welt": Rosja wysyła ropę na cały świat. Grecja pomaga omijać sankcje

Europejskie porty zostały oficjalnie zamknięte dla rosyjskich statków po tym, jak 8 kwietnia Unia Europejska ogłosiła swój piąty pakiet sankcji. Rzeczywistość jest jednak inna. Przede wszystkim znów kwitnie biznes naftowy. Szczególnie Grecja notorycznie łamie ustalenia - pisze dziennik "Die Welt".

Tankowiec w chińskim porcie Zhoushan - zdjęcie ilustracyjne
Tankowiec w chińskim porcie Zhoushan - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2020 VCG
oprac. KKG

Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego Rosję opuszczało około 4,5 miliona baryłek ropy naftowej o wartości około 509 milionów dolarów amerykańskich" - podaje znany londyński rejestr żeglugowy Lloyd's List, na który powołuje się niemiecka gazeta.

Rosyjska ropa pod grecką banderą

Eksport ropy z Moskwy był więc na poziomie sprzed wojny - zauważa "Welt". Jak piszą eksperci, jest to głównie zasługa Grecji: "Podczas gdy wielu europejskich i amerykańskich handlowców, firm naftowych i linii żeglugowych zaprzestało wszelkich kontaktów z operatorami floty rosyjskiej, greccy armatorzy nadal rozwijali swoje rosyjskie interesy".

Czy Polsce wystarczy gazu? "Czas się niesłychanie szybko kurczy"

Na przykład pod koniec kwietnia grecki supertankowiec "Nissos Rhenia" zabrał rosyjską ropę Ural w porcie w Rotterdamie i wypłynął do Singapuru - podaje Lloyd's. Coraz więcej tras tankowców ma obecnie za cel także Indie, Chiny i Koreę Południową. Stawki frachtowe dla tankowców wzrosły już o 230 proc. z powodu wojny w Ukrainie.

Grecja, największy na świecie operator floty, odnosi z tego tytułu wymierne korzyści. Według danych Lloyd's w kwietniu w rosyjskich portach naftowych Primorsk, Noworosyjsk, Ust-Ługa i Sankt Petersburg zawinęło 190 tankowców, z czego 76 pływało pod banderą grecką. Oznacza to, że w porównaniu z rokiem poprzednim udział Greków w rosyjskim transporcie naftowym zwiększył się trzykrotnie.

Piąty pakiet sankcji, Rosja próbuje robić uniki

Jak wynika z informacji uzyskanych przez holenderski dziennik "NRC", wiele rosyjskich statków zmieniło ostatnio bandery w celu uniknięcia nałożonych sankcji wprowadzonych ze względu na agresję Rosji na Ukrainę. Bo dla nich zamknięte są m.in. porty w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii.

Na początku kwietnia zatwierdzono piąty pakiet sankcji na Rosję. Wśród nowych restrykcji, które Unia Europejska nakłada na reżim Władimira Putina za inwazję na Ukrainę, jest embargo na węgiel, które ma zacząć obowiązywać za cztery miesiące.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie