Dokąd zmierza rynek mieszkaniowy

Deweloperzy grzeszą nadmiernym optymizmem, ruszając z budową nowych mieszkań?

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Rynek mieszkaniowy nad Wisłą znalazł się na rozdrożu. Z jednej strony deweloperzy wydają się głęboko wierzyć we wzrost popytu na mieszkania i uruchamiają nowe inwestycje, na co wskazują dane GUS. Z drugiej strony według firmy doradczej Reas sprzedaż lokali wcale nie rośnie.

Ruch w budowie, zastój w sprzedaży

Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, od początku roku ruszyła budowa 36,8 tys. mieszkań na sprzedaż, o 77 proc. więcej niż przed rokiem. Tylko w lipcu deweloperzy rozpoczęli budowę 5,4 tys. lokali, o 27 proc. więcej niż w czerwcu. Ale według firmy doradczej Reas sprzedaż, zamiast rosnąć, ustabilizowała się na poziomie z jesieni 2009 r., a w II kwartale nawet się zmniejszyła. Biorąc pod uwagę to, że w bardziej stabilnych czasach drugi kwartał na rynku mieszkaniowym był z reguły widocznie lepszy niż początek roku, statystyki mogą niepokoić deweloperów.

– Trudno dziś przesądzić, czy wiosenne spowolnienie było incydentalne i w kolejnych miesiącach będziemy świadkami wzrostu sprzedaży czy może na dłużej zatrzymamy się na obecnym poziomie – mówi Jarosław Szanajca, prezes Dom Development. Szanajca nie spodziewa się trwałego spadku sprzedaży. – Popyt na mieszkania nie zmaleje. Na rynek trafia wyż demograficzny, migracja Polaków do miast nie słabnie – tłumaczy.

Nie przewiduje też, by spełniły się prognozy mówiące, że wejście w życie rekomendacji T dla banków (utrudnia branie kredytów walutowych) oraz podwyżka o 1 pkt proc. stawek VAT będą źródłem przyszłych problemów branży. – Banki już nieraz wykazały się pomysłowością w dostosowywaniu oferty do wymagań nadzorcy i tym razem powinno być podobnie. Wzrost VAT również nie powinien zachwiać rynkiem. Nie spodziewam się kolejek przed biurami sprzedaży przed końcem tego roku ani pustek w nich z początkiem następnego – ocenia Szanajca.

Co mogło spowodować wiosenną zadyszkę na rynku? – Na zachowanie niektórych nabywców mogła mieć wpływ żałoba narodowa i powódź. Może jednak być i tak, że obecny, wcale nie najniższy, poziom sprzedaży w istocie dobrze odpowiada popytowi przy aktualnych cenach, dochodach i dostępności kredytów hipotecznych – mówi Kazimierz Kirejczyk, prezes firmy Reas.

Komentatorzy przypominają, że w czasach hossy za sporą część popytu odpowiadali inwestorzy z Polski i zagranicy, którzy zakup mieszkania przy rosnących cenach uznawali za doskonałą lokatę kapitału. Pęknięcie bańki nieruchomościowej i ograniczenie akcji kredytowej przyhamowało te inwestycje, stąd powrót do poziomów sprzedaży sprzed kryzysu wydaje się niemożliwy. – Stabilny wzrost gospodarczy w Polsce i spadek bezrobocia powinny korzystnie wpłynąć na popyt – uważa Szanajca.

Na razie bez podwyżek cen

A co z cenami? Prezes Dom Development, podobnie jak wielu innych prezesów spółek deweloperskich, nie oczekuje ich wzrostu. – Możliwe nawet, że najmniej chodliwe lokale, takie jak pseudoapartamenty i domki jednorodzinne, stanieją w najbliższych miesiącach. Rosnąca podaż wzmaga konkurencję, która skutecznie ogranicza wzrost cen – ocenia Szanajca.

PARKIET
Błażej Dowgielski

Wybrane dla Ciebie

Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo