Dostali zawyżone rachunki za ciepło i protestują. "Leciała zimna woda"

Mieszkańcy Radomska napisali petycję do prezydenta miasta w związku z wysokimi podwyżkami stawek za ogrzewanie. Jak opisuje lokalny portal, miejscy radni spotkali się z ponad 70 mieszkańcami domów jednorodzinnych.

Mieszkańcy Radomska protestują w sprawie podwyżek za ogrzewanie (zdj. ilustracyjne)
Mieszkańcy Radomska protestują w sprawie podwyżek za ogrzewanie (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Easy News | Bartlomiej Magierowski

16.02.2024 10:24

W poniedziałek, 12 lutego, na ul. Szkolnej w Radomsku w woj. łódzkim z ponad 70 osobami spotkali się miejscy radni. Mieszkańcy domów jednorodzinnych, którzy ogrzewają swoje domy ciepłem z miejskiej ciepłowni zarzucają ciepłowni zawyżanie rachunków za ogrzewanie – informuje radomsko.naszemiasto.pl.

– Nie było ogrzewania, bo była awaria wodociągu, a mam naliczony rachunek za prawie 2,5 tys. zł – mówił jeden z uczestników spotkania cytowany przez portal.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ryanair będzie torpedować CPK - Maciej Wilk #17

Protest mieszkańców Radomska ws. podwyżek za ogrzewanie

Jak tłumaczył inny z uczestników, mieszkańcy mają niedogrzane domy i jednocześnie płacą wyższe rachunki. – Ktoś musi sprawdzić, ile rzeczywiście energii pobieramy – wskazał jeden z protestujących.

– Sobota, godzina 7 rano, nie mogę się wykąpać, bo leci zimna woda. Kolejna sobota, dwie osoby się wykąpały, trzecia nie może, bo leci zimna woda. Dzwonimy z interwencją i okazuje się, że u was, w ciepłowni, na wyjściu jest raptem 30 stopni. No to jak ma być ciepło i ma być ciepła woda? – pytała kolejna uczestniczka spotkania.

"Ustawa przewiduje dwie ceny ciepła"

Na spotkanie z mieszkańcami przyjechał też Zbigniew Rybczyński, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Radomsku. Prezes próbował odpowiadać na zarzuty mieszkańców. – Ustawa przewiduje dwie ceny ciepła, jakie należy stosować do rozliczeń. Przedsiębiorstwo nie ma możliwości stosowania dowolnych cen – mówił prezes PGK w Radomsku.

Prezes obiecał rozważyć jedną z sugestii mieszkańców. Chodzi o montaż dodatkowego licznika u jednego z lokatorów ul. Przyszkolnej. Urządzenie to miałoby pomóc w zweryfikowaniu, czy istniejące liczniki działają prawidłowo.

Uczestnicy spotkania przygotowali petycję do prezydenta miasta Jarosława Ferenca. W dokumencie tym domagają się m.in.: obniżenia cen za ciepło i dostarczaną ciepłą wodę oraz zaprzestania rzekomego nepotyzmu przy zatrudnianiu pracowników spółki.

"Domagamy się od prezydenta miasta oraz radnych rady miejskiej podjęcia stanowczych i szybkich działań zmierzających do realizacji naszych postulatów" – piszą w petycji radomszczanie.

Źródło artykułu:WP Finanse
ceny energiiogrzewanieprotest
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)