Trwa ładowanie...

Hotele podkupują ratowników. "Można zarobić nawet 20 tys. zł"

Wakacje wystartowały na całego i jak zwykle o tej porze wraca stary problem: brak ratowników wodnych w kurortach. - Zapotrzebowanie jest olbrzymie, a zainteresowanych pracą mało. To powoduje, że propozycje finansowe rosną, a prywatni przedsiębiorcy wręcz prześcigają się w benefitach dla swoich potencjalnych pracowników – mówi Anna Sudolska, ekspert rynku pracy, IDEA Hr Group. Dochodzi do tego, że hotele podkupują pracowników samorządom.

Do pilnowania plaż nad morzem młodzi się nie palą. Wolą spokojniejszą i lepiej płatną pracę w hotelachDo pilnowania plaż nad morzem młodzi się nie palą. Wolą spokojniejszą i lepiej płatną pracę w hotelachŹródło: East News, fot: LUKASZ SOLSKI
d3bwnwb
d3bwnwb

Oferty pojawiają się zarówno ze strony samorządów jak i stowarzyszeń czy organizacji pozarządowych zapewniających obsługę kąpieliskom w czasie wakacji. Wiele z nich to propozycje pracy ze strony hoteli czy ośrodków SPA.

Każde kąpielisko strzeżone musi posiadać pełną obsadę ratowników. Podobnie jest z hotelami, które mają na swoim terenie basen. Ratowników jest z roku na rok coraz mniej, a obiektów, które należy strzec przybywa. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że w sezonie nad morzem odbywa się prawdziwa walka o rzetelnych ratowników z uprawnieniami – przyznaje Anna Sudolska, ekspert rynku pracy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Łańcuch życia" na plaży. Ratownik apeluje: Nie róbmy tego na własną rękę

Dochodzi do sytuacji, że hotele podkupują ratowników, oferując im przykładowo jednorazową premię w kwocie tysiąca złotych za podpisanie umowy na cały sezon wakacyjny.

- Pojawiają się także bardzo atrakcyjne stawki nadgodzin np. dwukrotne wynagrodzenie za każdą godzinę poza ośmiogodzinnym systemem pracy. To powoduje, że hotele są bardzo atrakcyjnym miejscem pracy – mówi ekspertka.

Samorządy, by w tych negocjacjach nie zostać w tyle, proponują ratownikom np. zakwaterowanie, wyżywienie czy propozycje zatrudnienia w gminnych obiektach poza sezonem.

d3bwnwb

7 tys. zł na rękę to standard. Ale można zarobić nawet 20 tys. zł

Na ile może liczyć ratownik w sezonie? Stawki w roku 2022 są absolutnie najwyższe od lat. Zwykle przekraczają 35 złotych za godzinę pracy. Oferty często dotyczą także kontraktów "na cały sezon". Wówczas można zarobić nawet 20 tysięcy złotych netto za deklarację trzech miesięcy pracy, sześć dni w tygodniu.

- Ofert jest dużo. Takie standardowe zapewniają ratownikom wodnym z uprawnieniami i doświadczeniem zarobek w wysokości nawet ok. 7 tysięcy złotych netto miesięcznie –mówi Sudolska. - To praca sezonowa, więc potencjalni zainteresowani bardzo często licytują się ze swoimi pracownikami. Jednak nie zawsze chodzi o pieniądze, a np. o możliwość pracy krócej czy rzadziej. Młodzi ludzie nie chcą zobowiązywać się do pracy siedem dni w tygodniu przez całe wakacje - dodaje.

W hotelu spokojniej i lepsze zarobki

O zainteresowniu ofertą decyduje także charakter pracy. Do pilnowania plaż nad morzem młodzi się nie palą. Tłum ludzi, wielkie zamieszanie, dużo sytuacji interwencyjnych - to rodzi stres. W hotelach ratownicy mogą liczyć na większy spokój, mniejszą liczbę ludzi i większe pieniądze.

d3bwnwb

- No i nie trzeba zwykle siedzieć bez przerwy na słońcu. Samorządy i organizatorzy kąpielisk publicznych muszą się wykazywać sporą determinacją, by zawalczyć o pracowników – dodaje ekspertka IDEA HR Group.

Dla przykładu: na plaży w Pobierowie w woj. zachodniopomorskim ratownik wodny w lipcu i sierpniu może liczyć na pensję 6 696 zł brutto miesięcznie. Starszy wieży zarobi w tym okresie 7 192 zł brutto miesięcznie.

d3bwnwb

Ratownicy poszli za zwolnienie. Aquapark trzeba było zamknąć

Od kilku miesięcy środowisko ratowników w całej Polsce narzekało na zbyt niskie pensje w stosunku do odpowiedzialności, jaka na nich spoczywa.

W połowie czerwca większość z suwalskich ratowników poszła na zwolnienia lekarskie i trzeba było zamknąć aquapark. Pod znakiem zapytania stanęło uruchomienie strzeżonego kąpieliska nad Zalewem Arkadia w Suwałkach. Akwen znajduje się niemal w centrum miasta. Latem korzystają z niego tysiące mieszkańców i turystów.

- Doszliśmy do porozumienia z ratownikami, którzy otrzymali podwyżki. Aquapark został otwarty. Przygotowujemy także do wypoczynku Zalew Arkadia – poinformował we wtorek dyrektor OSiR Waldemar Borysewicz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3bwnwb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bwnwb