Duńscy rybacy wyrwą kasę od Nord Stream
Duńscy rybacy otrzymają rekompensaty od spółki Nord Stream w przypadku zbudowania przez nią Gazociągu Północnego w rejonie Bornholmu.
Pieniądze mają zrekompensować utrudnienia w połowach ryb na sześciu tradycyjnych łowiskach w tym rejonie. Duża średnica rury gazociągu uniemożliwi bowiem przemysłowy połów ryb dotychczasowym sprzętem i przy pomocy posiadanych obecnie jednostek. Większość duńskich kutrów rybackim ma za słabe silniki, by moc przeciągnąć używane obecnie narzędzia połowów, takie jak niewody, tuki i włoki przez taką podwodną przeszkodę. Konieczne będzie więc kosztowne instalowanie nowych silników, przebudowa wielu pływających jednostek lub wręcz zakup nowych.
Nord Stream zaangażował się finansowo w próby niedawno opatentowanego norweskiego sprzętu do połowów. Ma on łatwiej pokonywać leżącą na dnie przeszkodę w postaci rury. Duńskie media nie podają jednak sum, jakie wydawane na to są przez Nord Stream ani przybliżonych nawet wielkości oczekiwanych przed Duńczyków rekompensat dla ich rybaków.