Dwa projekty ws. wypłaty zawieszonych emerytur: rządowy i senacki
W sprawie zawieszonych, niekonstytucyjnym przepisem, emerytur powstały dwa projekty ustaw. Oprócz rządowej, własną propozycję przygotował Senat i w czwartek skierował ją do Sejmu. Oba projekty mają na celu ułatwienie emerytom odzyskania utraconych pieniędzy.
W 2010 r. resort pracy, wtedy pod kierownictwem Jolanty Fedak (PSL), przygotował przepisy o zakazie łączenia pensji z emeryturą. Ustawa ta przywróciła od 1 stycznia 2011 r. zasadę, zgodnie z którą, aby uzyskać prawo do emerytury, trzeba się zwolnić z pracy, przynajmniej na jeden dzień. W przeciwnym razie emerytom kontynuującym zatrudnienie grozi zawieszenie prawa do emerytury.
Na skutek tego przepisu, jeżeli ktoś po 1 października 2011 r. nie rozwiązał umowy o pracę - choćby na jeden dzień - ZUS zawieszał mu wypłatę emerytury.
13 listopada 2012 r. Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjny przepis zmuszający do rozwiązania umów o pracę tych pracowników, którzy już wcześniej uzyskali prawo do emerytury. Wyrok TK nie ma zastosowania do osób, które nabyły prawo do emerytury od 1 stycznia 2011 r. lub później.
Po wyroku Trybunału emeryci mogli złożyć do ZUS wniosek o przywrócenie im prawa do emerytury. W takiej sytuacji ZUS przywracał im emeryturę, ale dopiero od ogłoszenia wyroku TK w Dzienniku Ustaw, czyli od 22 listopada ub. roku. ZUS nie zgadzał się bowiem na wypłatę wyrównania za okres zawieszenia, czyli od 1 października 2011 r.
W czwartek Senat przyjął uchwałę w sprawie wniesienia do Sejmu projektu nowelizacji ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw.
Zgodnie z nim emeryt, który przed 1 stycznia 2011 r. nabył prawo do emerytury, a następnie została ona zawieszona na podstawie niekonstytucyjnych przepisów, może do końca 2014 r. złożyć w ZUS wniosek o wypłatę świadczeń wraz z odsetkami za okres, w czasie którego prawo do emerytury było zawieszone.
Zgodnie z wyliczeniami ZUS kwota wypłaty zaległych świadczeń wraz z odsetkami to niespełna miliard złotych.
Ustawa miałaby wejść w życie z dniem ogłoszenia.
Ministerstwo pracy opracowało natomiast własny projekt Ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r.
Wiceminister pracy, Marek Bucior wyjaśnił, że oba projekty kierunkowo zakładają to samo, przyjęte zostały jednak różne "techniki legislacyjne". - Ministerstwo pracy nie zgłaszało uwag do projektu senackiego - powiedział PAP Bucior.
Projekt rządowy także zakłada, że zawieszone emerytury zostaną wypłacone wraz z odsetkami - liczonymi od dnia wejścia w życie projektowanej ustawy. Według tej propozycji na złożenie wniosku do ZUS emeryci mieliby 12 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, a ta miałaby wejść dwa tygodnie po ogłoszeniu.
Jak powiedział Bucior, propozycja ministerstwa pracy czeka obecnie na akceptację Rady Ministrów, a do Sejmu może trafić jeszcze w październiku.
Premier Donald Tusk, komentując w połowie września konieczność zwrócenia pieniędzy odebranych tym, którzy łączyli pobieranie emerytury z pracą zawodową, ocenił, że instytucjom państwa mogą zdarzać się błędy; ważne jednak, by umieć je naprawiać.