Dyskryminacja polskich pracowników w Holandii
Polak w Holandii miałby zarabiać nawet 10 proc. mniej niż pracujący na tym samym stanowisku Holender.
06.02.2009 07:56
Tak się stanie, jeśli rząd Królestwa Niderlandów zaakceptuje projekt nowego zbiorowego układu pracy dla pracowników tymczasowych (CAO), który został przygotowany przez holenderskie Stowarzyszenie Międzynarodowych Pośredników Pracy (VIA).
Proponowane regulacje zakładają też, że polski pracownik miałby otrzymywać o 10 proc. mniejsze wynagrodzenie za godziny nadliczbowe oraz pracę w weekendy. Dodatkowo regulacja VIA-CAO przewiduje związanie polskiego specjalisty z daną agencją pośrednictwa pracy na 3,5 roku, bez gwarancji zatrudnienia i zarobków. Oznacza to, że przez ten czas nie mógłby on zmienić swojej sytuacji bez przyzwolenia danej agencji. Wskutek tego nie mógłby także podjąć bez jej zgody inaczej zdobytej pracy.
_ Polacy powinni mieć zapewnione takie same prawa jak pracownicy holenderscy, czyli takie same płace oraz gwarancje pracownicze _– uważa Aart van der Gaag, prezes holenderskiego Stowarzyszenia Agencji Pracy Tymczasowej (ABU). Wskazuje przy tym, że nie ma sensu tworzyć nowego układu, tym bardziej takiego, który uprawomocni nierówne traktowanie pracowników w różnych krajach. Od 20 czerwca 2007 r. w Holandii obowiązuje bowiem zbiorowy układ pracy.
ABU nie godzi się na nowe regulacje i rekomenduje polskim pracownikom ostrożność w wyborze pośredników, którzy nie są zrzeszeni w tej organizacji.
Również Polski Związek Agencji Pracy Tymczasowej krytykuje zamierzenia Holendrów. W opinii Agnieszki Bulik, prezesa ZAPT, pracujący w tym samym kraju i wykonujący tę samą pracę mają prawo oczekiwać równego traktowania, niezależnie od płci czy narodowości. Zgodnie z podstawową zasadą obowiązującą w Unii Europejskiej jej obywatele nie mogą być dyskryminowani m.in. w zatrudnieniu ani ze względu na płeć, wiek czy narodowość.
_ Propozycje VIA są jawnym pogwałceniem tej zasady _– wskazuje Marcel Nyuten z największego związku zawodowego w Holandii FNV.
Przypomina, że niedawno kilka holenderskich agencji pośrednictwa pracy zrzeszonych w VIA zostało oskarżonych o łamanie praw zatrudnionych Polaków.
_ Nic dziwnego, że teraz chcą zastąpić niewygodne regulacje nowymi, które uderzą bezpośrednio w polskich pracowników, a pośrednio także w Holendrów _– mówi związkowiec.
Izabela Rakowska-Boroń