Dyżury ratowników będą zaliczane do emerytury górniczej

Czas dyżurów, pełnionych przez ratowników
górniczych w stacjach ratownictwa górniczego: centralnej i
okręgowych, będzie zaliczany do stażu, uprawniającego do emerytury
górniczej po 25 latach pracy pod ziemią. Nowelizacja stosownej
ustawy wejdzie w życie w środę.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL

Niezaliczanie dyżurów ratowników w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego (CSRG) do pracy pod ziemią oznaczało, że muszą oni pracować od kilku miesięcy do 2 lat dłużej niż inni górnicy. W tym roku ratownicy kilkakrotnie protestowali przeciwko takiemu rozwiązaniu, domagając się zmian.

Sejm pod koniec września uchwalił jednogłośnie nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z FUS zakładającą, że okresy pracy w stacjach ratownictwa górniczego wliczane są do emerytury tak samo, jak praca pod ziemią. W listopadzie ustawę podpisał prezydent.

O tym, że nowelizacja właśnie wchodzi w życie, przedstawicieli ratowników poinformował w poniedziałek wicepremier Andrzej Lepper. Przypomniał, że projekt nowelizacji złożył w Sejmie wiosną klub Samoobrony.

Z okazji przypadającej w poniedziałek Barbórki Lepper złożył kwiaty przed kopalniami: "Zofiówka", gdzie w 1980 roku władza podpisała porozumienia z robotnikami, "Wujek", gdzie na początku stanu wojennego od milicyjnych kul zginęło 9 górników, oraz "Halemba", gdzie w niedawnej katastrofie życie straciły 23 osoby. Potem Lepper uczestniczył w mszy.

Minister rolnictwa złożył górnikom życzenia z okazji Barbórki, mówił też o tragedii w "Halembie".
_ To wielki dramat, wielka tragedia, ale to też zobowiązuje nas, jako rząd, do tego żeby zrobić wszystko, by tych zagrożeń było jak najmniej _ - powiedział wicepremier ratownikom górniczym przed kopalnią "Wujek".

Lepper podkreślał, jak ważna dla ratowników była nowelizacja ustawy emerytalnej w taki sposób, aby okresy oddelegowania do pracy w stacjach ratownictwa górniczego były liczone do emerytury tak, jak praca na dole kopalni.

Teraz ratownicy górniczy będą, jak inni górnicy, przechodzić na emerytury po 25 latach pracy pod ziemią bez względu na wiek. Dotąd często musieli pracować dłużej, ponieważ ZUS nie zaliczał im do emerytury tak samo, jak okresu przepracowanego pod ziemią, okresów gdy pełnią dyżury w stacjach ratownictwa. Problem dotyczył kilkunastu ratowników rocznie. Zwykle 2-3 razy w roku są oni delegowani z kopalń, w których pracują, do stacji ratownictwa, na około dwa tygodnie.

Teraz okresy te będą zaliczane do stażu pracy uprawniającego do emerytury górniczej, jeżeli ratownik wcześniej pracował pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Równocześnie do okresu pracy górniczej będzie zaliczony okres niezdolności do pracy z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł