Eksperci: Unia Europejska bez cudów

Gospodarcze korzyści integracji europejskiej są niewielkie. Takie wnioski płyną z zaskakującego raportu uznanych ekonomistów - podaje "Rzeczpospolita".

10.05.2008 08:28

Raport przygotowali prof. Barry Eichengreen z Uniwersytetu Berkeley w Kalifornii i Brytyjczyk Andrea Boltho z Oksfordu. Według nich dzięki liczącej pół wieku Unii dochód europejski jest wyższy zaledwie o 5 proc. – tyle, ile wzrósł dochód USA dzięki powstaniu kolei żelaznej. To znacznie mniej niż 25 proc., o których mówią zwolennicy integracji.

Ekonomiści rozprawiają się z tezą, że skok obrotów handlowych i kapitałowych we Wspólnocie oraz między UE i resztą świata to efekt znoszenia barier w przepływie towarów i pieniędzy i kolejnych rozszerzeń Unii. Według nich gdyby nie było Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, a potem Wspólnego Rynku i strefy euro, największe kraje Europy Zachodniej i tak musiałyby odejść od protekcjonizmu w gospodarce.

Najbardziej kontrowersyjna jest ocena euro. Dziesięć lat po decyzji o stworzeniu wspólnej waluty trudno obliczyć jej skutki gospodarcze. Wzrost w strefie euro był przez ten czas niższy niż w USA i Wielkiej Brytanii, ale wyższy niż w Japonii.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)