Elektroniczne dokumenty to wciąż czarna magia dla fiskusa
E-faktura dostarczana drogą elektroniczną pozwala dokonywać takich samych operacji jak faktura papierowa. Jednak nie zawsze ten, kto otrzymuje fakturę mailem i na jej podstawie reguluje należność, zdaje sobie sprawę, że to, co dostał, w świetle prawa... fakturą wcale nie jest. Dopóki taka przesyłka służy wyłącznie do regulowania należności, wszystko jest w porządku.
19.07.2010 | aktual.: 20.07.2010 09:42
Schody zaczynają się na przykład wtedy, gdy urząd skarbowy postanowi sprawdzić, czy podatnik miał prawo skorzystać z ulgi internetowej. - Faktura elektroniczna ma zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów taką samą wartość prawną, jak dokument w formie papierowej - twierdzi Maria Piechocka z Telekomunikacji Polskiej. - Oznacza to, że można bez żadnych obaw dokonywać odliczeń podatkowych z tytułu ulgi internetowej.
Gdy jednak podatnik zaniesie do urzędu wydrukowane przez siebie faktury, nie będą honorowane. W takiej sytuacji znalazł się m.in. poznaniak Marcin Kaczyński. - Chętnie zgodziłem się na e-faktury, ale nie spytałem o ewentualne przeszkody. Nikt też mnie nie uprzedził o wymaganiach fiskusa - twierdzi.
Okazuje się, że w takiej sytuacji trzeba dostarczyć do urzędu skarbowego skopiowane z dysku e-faktury na nośniku elektronicznym takim jak płyta cd czy pendrive.
Zdarza się jednak, że klienci innych firm (nie tylko branży telekomunikacyjnej) w urzędach skarbowych dowiadują się, iż i to nie wystarczy, bo muszą dostarczyć fakturę papierową (z pieczątką), aby urząd uznał za zgodne z prawem dokonywane przez nich operacje. Dlaczego? Z powodu podpisu elektronicznego. Zgodnie z wspomnianym wcześniej rozporządzeniem Ministra Finansów, jeśli przesyłka nie jest nim opatrzona, nie może być traktowana jak dokument, choć zawiera wszystkie informacje, które na fakturze się znajdują. Wtedy, na użytek urzędu skarbowego klient musi wystąpić o klasyczną fakturę papierową.
Jest jednak szansa, że to może się zmienić. - W Ministerstwie Finansów podjęte zostały prace oceniające możliwość ewentualnej zmiany rozporządzenia w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej - informuje Bartosz Gorczyński z poznańskiej Izby Skarbowej.