EMC IM potrzebuje min. kilkadziesiąt mln zł; liczy na fundusze private, ale nie wyklucza emisji
24.10. Warszawa (PAP) - EMC Instytut Medyczny potrzebuje co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych na planowany dalszy rozwój i jeśli nie dogada się z funduszem EQT w sprawie...
24.10.2012 | aktual.: 24.10.2012 14:23
24.10. Warszawa (PAP) - EMC Instytut Medyczny potrzebuje co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych na planowany dalszy rozwój i jeśli nie dogada się z funduszem EQT w sprawie zaangażowania funduszu w spółkę, to będzie rozmawiał z innymi - poinformował na spotkaniu z inwestorami prezes EMC IM Piotr Gerber. Nie wykluczył też emisji akcji, chociaż nie skłania się ku takiemu rozwiązaniu.
W ubiegłym tygodniu EMC IM poinformował, że zarząd prowadzi rozmowy z funduszem EQT VI Limited w sprawie zaangażowania funduszu w spółkę, ponieważ myśli o szybszym niż do tej pory tempie rozwoju.
"Wybraliśmy na razie fundusz EQT, ale to nie jest jeszcze ostatnie słowo, bo nasze wizje trochę się różnią. Mamy podpisany list o wyłączności. (...) Jak się nie dogadamy z EQT to będziemy rozmawiać z kim innym, ale dziś z nikim więcej nie rozmawiamy (...) jest kilka funduszy zainteresowanych rynkiem medycznym" - powiedział Gerber.
Prezes nie chciał powiedzieć ile konkretnie spółka potrzebuje na dalszy rozwój, ale pytany czy są to kwoty rzędu kilkudziesięciu milionów złotych, odpowiedział: "Tak, a nawet jesteśmy w stanie przerobić więcej".
Pytany czy jeśli nie dojdą do skutku rozmowy z EQT to w grę wchodzą tylko rozmowy z innymi funduszami private equity czy też inne drogi finansowania jak np. emisja akcji odpowiedział: "Nie zamykamy sobie drogi giełdowej (...) ale nie chcielibyśmy powtórki z rozrywki wiosennej".
Na początku tego roku EMC IM przeprowadził emisję 1,2 mln akcji z prawem poboru po 7,86 zł za akcję, ale zapisy na akcje były kilkakrotnie przesuwane i wydłużane. W środę na giełdzie ok. godz. 13.50 akcje EMC IM wyceniane są na 14,91 zł.
Prezes powiedział też w środę, że EMC IM chce nadal skupiać się na rozwoju na rynku polskim, zaś z przedstawionej przez spółkę prezentacji wynika, że prowadzi rozmowy z samorządami w sprawie przejęć kilkudziesięciu szpitali w całej Polsce.
Największym akcjonariuszem spółki jest prezes Piotr Gerber, który ma 17,13 proc. głosów na walnym EMC IM oraz powiązana z prezesem firma Netskill Ltd., która ma 27,32 proc. głosów.
EMC IM jest właścicielem szpitali i przychodni na rynku prywatnych usług medycznych. W skład grupy kapitałowej wchodzi obecnie 8 szpitali oraz 16 przychodni specjalistycznych i podstawowej opieki zdrowotnej w 5 województwach.
Główną działalność medyczną EMC stanowi szpitalne lecznictwo specjalistyczne, hospitalizacje w szpitalach ogólnych oraz poradnictwo ambulatoryjne w ramach przychodni specjalistycznych i podstawowej opieki zdrowotnej.
Obecnie szpitale należące do sieci EMC posiadają ponad 1.000 łóżek i świadczą usługi dla ponad 850 tys. mieszkańców z terenu województw: dolnośląskiego, opolskiego, zachodniopomorskiego, śląskiego i mazowieckiego.
Skonsolidowane przychody Grupy EMC IM w pierwszym półroczu 2012 roku wzrosły rdr o prawie 13 proc. do 80,34 mln zł, zysk operacyjny zwiększył się dziesięciokrotnie do 4,01 mln zł, a zysk netto sięgnął 1,72 mln zł wobec 1,5 mln zł straty rok wcześniej.(PAP)
bas/ jtt/