Emerytalne dylematy Francuzów

Francuski rząd wyraźnie waha się, w jaki sposób reformować system emerytalny. Dwaj ministrowie przekazują prasie sprzeczne informacje co do opóźnienia wieku przejścia na emeryturę.

Emerytalne dylematy Francuzów
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Francuskie media nie wiedzą już, którego ministra należy słuchać, by dowiedzieć się czegoś pewnego o rządowym planie reformy systemu emerytalnego.

Christian Estrosi, minister przemysłu, powiedział w wywiadzie radiowym, że Francuzi będą musieli pracować dłużej niż do ukończenia 60 roku życia, by zasłużyć na pełną emeryturę. Oświadczenie ministra przemysłu uznano natychmiast za zapowiedź bolesnych dla Francuzów reform.

Słowa ministra przemysłu starał się złagodzić jego kolega z rządu, Eric Woerth, szef resortu pracy. Powiedział, że mogą istnieć różne sposoby ratowania zagrożonego deficytem systemu emerytur i że decyzja nie została jeszcze podjęta. Jednakże i on zasugerował, że rząd będzie musiał brać pod uwagę fakt, iż we Francji żyje się teraz średnio o 15 lat dłużej niż w roku 1950.

Na rządowe wahania zareagowała Martine Aubry, szefowa Partii Socjalistycznej. Zapowiedziała, że jeśli wygra wybory prezydenckie, przywróci dotychczasową sytuację, czyli przejście na emeryturę w wieku 60 lat.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)