Emerytury Polaków lecą w dół. Obietnice rządu PiS okazały się bez pokrycia
W 2018 r. miało być średnio 1750 zł dla kobiet i 3115 zł dla mężczyzn. Tymczasem marcowe emerytury pań to nieco ponad 1600 zł, a panów niecałe 2700 zł. Jest gorzej niż w październiku 2017 roku, kiedy oficjalnie obniżono wiek emerytalny.
05.04.2018 | aktual.: 05.04.2018 10:04
Emeryturom Polaków przyjrzał się dziennik "Fakt", który wytyka rządzącym, że kwoty dalekie są od zapowiedzi. Nie bez znaczenia może być tu decyzja o obniżeniu wieku emerytalnego.
Zobacz także
Dziennik podaje, że przeciętne wartości świadczenia w marcu 2018 r. spadły w porównaniu z październikiem 2017 r. - czyli miesiącem, gdy zmieniano prawo - o 33 zł w przypadku kobiet i o aż 110 zł w przypadku mężczyzn. Średnia emerytura wynosi dziś 1609,65 zł dla pań i 2672,51 dla panów.
Rzecznik ZUS Wojciech Andrusiewicz tłumaczy spadki faktem, że tegoroczni wnioskodawcy "dysponują nieco mniejszym kapitałem na koncie w ZUS". Dodaje, że pod koniec ubiegłego roku duża część osób przechodzących na emeryturę miała ponad 60 i 65 lat, a więc zdążyli uzbierać więcej.
Dziennik wytyka jednak, że gdy trwały jeszcze prace nad ustawą obniżającą wiek emerytalny, rządowe prognozy zapowiadały wzrosty. W 2018 r. Polacy mieli dostawać średnio 1750 i 3115 zł w zależności od płci. Dziś wynik wydaje się niemożliwy do osiągnięcia.
Tego jednak można było się spodziewać i trudną sytuację emerytów zapowiadali - wbrew prognozom, na które powołuje się "Fakt" - nawet politycy PiS. Henryk Kowalczyk, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów, przyznawał, że obniżenie wieku emerytalnego ostatecznie zredukuje nasze świadczenia o 10-30 proc. A i to miały być bardzo oszczędne kalkulacje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl