Firma odzieżowa sprzedaje "sukienkę uchodźcy". Cena? 119 dolarów
Fala negatywnych komentarzy zalała w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzinach firmę odzieżową z Nowego Jorku. UZINYC oferowała swoim klientom "sukienkę uchodźcy" i to za 119 dol. Producentowi ubrań oberwało się za wykorzystywanie dramatu ludzkiego do marketingu.
09.08.2017 08:18
Firma już ugięła się i zmieniła nazwę. "Sukienka uchodźcy" to teraz "sukienka oksfordzka". Wciąz można ją jednak kupić w internetowym sklepie IZUNYC i to w trzech kolorach - czarnym, granatowym i kremowym.
Jak pisze "Rzeczpospolita", firma próbowała tłumaczyć się z niefortunnej nazwy. Przedstawiciele producenta utrzymywali, że w ten sposób chcieli zwrócić uwagę na kryzys migracyjny, który od jakiegoś czasu obserwowany jest na Zachodzie.
- Czuliśmy, że ważne jest, aby ten temat wciąż pozostawał częścią dyskursu publicznego - mówiła współzałożycielka firmy Mari Gustafson, po czym przeprosiła za kontrowersyjny pomysł. - Przykro nam, jeśli ktoś poczuł się przez nas urażony.
Internauci nie pozostawili suchej nitki na firmie. "Kto do chol... wymyśla te nazwy?!", "obrzydliwe", "odrzucające" - denerwowali się w portalach społecznościowych. A to tylko te najbardziej cenzuralne.
Użytkownicy narzekali również, że gdy zadali w tej sprawie bezpośrednie pytania producentowi, to zostali przez niego zablokowani i nie mogą już obserwować marki na Twitterze.