Formacja harami zapowiedzią korekty kursu

Z tej wysokości kupujący, wsparci przez lepsze zachowanie parkietów europejskich przystąpili do odrabiania strat, co przełożyło się na osiągnięcie sesyjnego maksimum na pułapie 2 567 pkt. Kolejne godziny kwotowań przyniosły powrót podaży, która wsparta przez słabsze dane z amerykańskiego rynku pracy próbowała wyrównać poranne minimum. Końcówka sesji przyniosła jednak odbicie, które doprowadziło do zniwelowania części przeceny i ostatecznie FW20U10 zakończyły dzień na poziomie 2 558 pkt, tracą 0,23%. Wolumen obrotu ukształtował się na poziomie 36,8 tys. sztuk kontraktów. Baza jest równa +11 pkt, LOP wynosi 111,8 tys. pozycji.

Czwartkowa sesja była już trzecią z rzędu, na której strona kupująca próbowała pokonać opór znajdujący się na 2 565 pkt. Bariera ta zyskuje coraz bardziej na znaczeniu, co nie oznacza, że popyt jej nie przełamie. Przemawiają za tym dwa argumenty: LOP oraz konsolidacja kursów pod maksimami. Pierwszy z wymienionych (LOP) porusza się w dodatniej korelacji ze zmianami kursów, co należy interpretować, jako dominację byków. Z kolei płytkie korekty kursów i oscylowanie w okolicach maksimów ruchu zwykle jest zapowiedzią wybicia górą.

Wszystkie krótkoterminowe wsparcia nawet nie są zagrożone, więc obecnie nie ma przesłanek do doszukiwania się słabości rynku. Bardzo dobrze wygląda obraz techniczny przez pryzmat ADX. Wskaźnik ten powoli wzrasta informując o umacnianiu się średnioterminowej przewagi byków nad niedźwiedziami. Zatem w dalszym ciągu relacja potencjalnego zysku do ponoszonego ryzyka korzystniej prezentuje się dla graczy posiadających długie pozycje.

• Wsparcie: 2531, 2508, 2483
• Opór: 2565, 2580, 2696

BM Banku BPH