Kultowa niemiecka marka ma kłopoty. Dwa zakłady do zamknięcia

Kolejne zwolnienia w Niemczech. Francuzi po przejęciu kultowej marki Pelikan zapowiedzieli zamknięcie dwóch zakładów produkcyjnych. Prace ma stracić kilkaset osób.

Kolejna zwolnienia w Niemczech
Kolejna zwolnienia w Niemczech
Źródło zdjęć: © Getty Images | Caspar Benson
oprac. KRWL

07.06.2024 | aktual.: 15.07.2024 12:58

Historia firmy Pelikan sięga XIX wieku. Niemiecka firma w ostatnim czasie została przejęta przez francuskiego konkurenta — firmę Hamelin. Obecnie Pelikan zamyka dwa z trzech swoich zakładów, co dotknie połowę zatrudnionych pracowników — pisze niemiecki portal n-tv.de.

Dwa zakłady do zamknięcia

Po przejęciu przez francuską firmę Hamelin Pelikan ogłosił, że zamknie swoje zakłady w Hanowerze oraz w Falkensee pod Berlinem. Według francuskiej spółki macierzystej działalność handlowa Pelikana zostanie zakończona pod koniec roku, a następnie oba zakłady zostaną zamknięte. Hamelin planuje przejąć sprzedaż marek Pelikan i Herlitz od roku 2025 - pisze n-tv.de.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zgodnie z raportem zamieszczonym w „Hannoversche Allgemeine Zeitung”, zamknięcie tych zakładów wpłynie na około 250 z 500 miejsc pracy w Niemczech. Zakład w Peine w Dolnej Saksonii, który obecnie zatrudnia około 230 osób, pozostanie otwarty.

Pelikan został założony w Hanowerze w 1832 roku jako producent tuszu do pisania oraz farb artystycznych. W 1973 roku produkcja została przeniesiona do Peine, podczas gdy Hanower pozostał centrum dystrybucji. Hamelin argumentuje te działania poprawą struktury sprzedaży, wobec czego w zeszłym roku przejął Pelikana.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)