Fryzura last minute. Salony fryzjerskie przeżywają oblężenie

Grudzień to najbardziej intensywny miesiąc dla salonów fryzjerskich czy kosmetycznych. Klienci chętnie korzystają z zabiegów, takich jak manicure, farbowanie włosów czy zabiegi pielęgnacyjne twarzy. Terminy w salonach są już bardzo ograniczone. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że Sylwester wypada w niedzielę, kiedy większość salonów jest zamknięta. W sobotę natomiast są czynne krócej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Za rolę w "rodzinka.pl" kupiłem sobie mieszkanie - Tomasz Karolak - Biznes Klasa #10

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnie wolne miejsca przed Sylwestrem. Oto ceny

Jeśli planujemy podcięcie włosów przed Sylwestrem, to nadal mamy taką możliwość. W wielu salonach terminarze są już pełne, ale na piątek i sobotę jeszcze można znaleźć wolne terminy.

W renomowanych salonach fryzjerskich w Warszawie ceny usług są wyjątkowo wysokie. Za kompleksową usługę, czyli strzyżenie, farbowanie i modelowanie włosów, trzeba zapłacić ponad 600 zł. W prestiżowych salonach przed Sylwestrem nie ma już wolnych terminów.

Chcąc zaoszczędzić, warto wybrać mniej znany salon. W Warszawie za strzyżenie damskie, w zależności od długości włosów, zapłacimy średnio od 100 do 150 zł. Strzyżenie męskie to koszt od 50 do 150 zł. Koloryzacja to wydatek od 220 do 390 zł, baleyage – od 240 do 520 zł, a ombre – od 240 do 500 zł. Podobne ceny obowiązują w innych dużych miastach Polski, takich jak Wrocław, Poznań, Kraków i Łódź.

W mniejszych miejscowościach ceny usług fryzjerskich są zazwyczaj niższe niż w dużych miastach. Przykładowo, w Chorzowie strzyżenie damskie kosztuje 55 zł, a strzyżenie damskie z farbowaniem - 180 zł. Baleyage to wydatek 250 zł.

W Warszawie za upięcie włosów na specjalne okazje zapłacimy od 100 do 300 zł. W tej cenie można zrobić loki, kucyka lub warkocz. W mniejszych miejscowościach ta sama usługa jest nieco tańsza, bo kosztuje od 80 do 200 zł.

Panowie, którzy chcą odwiedzić barbera, również znajdą wolne terminy przed Sylwestrem. W dużych miastach, takich jak Warszawa czy Kraków, za kompleksową usługę strzyżenia brody i włosów trzeba zapłacić około 150 zł. W mniejszych miejscowościach cena ta jest nieco niższa, bo wynosi około 100 zł. W Chorzowie uczesanie włosów u mężczyzn na specjalną okazję to koszt 40 zł.

W salonach kosmetycznych szczególnie popularnym zabiegiem jest manicure hybrydowy. Ceny stylizacji paznokci hybrydowych w dużych miastach, takich jak Warszawa czy Kraków, zaczynają się od 100 zł i mogą sięgać nawet 160 zł. W mniejszych miejscowościach, takich jak Chorzów, ceny są zazwyczaj niższe i wahają się od 80 zł do 150 zł. Oczywiście ostateczna cena zależy od wielu czynników, takich jak doświadczenie i renoma salonu czy rodzaj wykonywanej stylizacji.

Ceny u fryzjerów w górę

Jak podaje money.pl, ceny u fryzjerów rosną regularnie. Obecnie uśredniona stawka za strzyżenie męskie w Polsce wynosi nieco ponad 93 złote. Ta kwota plasuje nas na 17. miejscu zestawienia World of Statistics, które przeanalizowała firma Personnel Service. Liderem rankingu uwzględniającego 39 krajów z całego świata jest Norwegia, gdzie cena za usługę trwającą 45 minut to ponad 250 zł. Najgorzej zarabiają fryzjerzy i fryzjerki w Zambii (ok. 6 zł) i Nigerii (ok. 8 zł).

- Tam, gdzie społeczeństwo jest bogate, usługa jest najdroższa, w przeciwieństwie do np. krajów afrykańskich. Polska utrzymuje się w tym zestawieniu mniej więcej w połowie stawki, ale kiedy zestawimy ceny ze średnimi wynagrodzeniami, okazuje się, że ta usługa w naszym kraju jest całkiem kosztowna - komentuje cytowany przez Personnel Service Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy.

W skali kraju strzyżenie męskie z użyciem nożyczek jest najdroższe w województwie łódzkim, a najtańsze w podkarpackim.