Fundusze nieruchomości czekają na pieniądze
Fundusze nieruchomości chciałyby mieć więcej pieniędzy, lecz nie ma chętnych do ich lokowania - informuje "Parkiet".
Środki finansowe umożliwiłyby funduszom inwestującym w nieruchomości na poszerzenie swojej działalności i ich lokowanie na szerszą skalę.
Mogłyby tu inwestować m.in. Otwarte Fundusze Emerytalne. Jednak istnieją przeszkody formalno-prawne, związane z codziennym rozliczaniem i wycenianiem aktywów. Certyfikaty funduszy nieruchomości są podawane z dyskontem, zaś OFE muszą podawać aktualną wartość rynkową.
Na lokowanie w nieruchomości nieprzychylnym okiem patrzy również Komisja Nadzoru Finansowego. Formalnie nie ma zakazu, ale nikt nie chce być pod szczególnym baczeniem komisji.
W polskich funduszach nieruchomości zgromadzono obecnie tylko ok. 2 mld zł, przy całkowitej kapitalizacji aktywów funduszy inwestycyjnych na poziomie 120 mld zł - wylicza "Parkiet".