Futures - zdecydowana dominacja byków
Neutralny wtorek na giełdach w USA oraz intensywność ostatnich wzrostów sprawiły, że inwestorzy na rynku terminowym przez większość środowej sesji nie kwapili się do zdecydowanych ruchów.
04.03.2010 08:30
FW20H10 rozpoczęły dzień na poziomie 2 337 pkt, o 4 pkt poniżej odniesienia. Po wyznaczeniu lokalnego szczytu rynek cofnął się i dotarł do poziomu 2 333 pkt, ustanawiając tam dzienne minimum. Kolejne godziny handlu upłynęły pod znakiem stabilizacji. Przyspieszenie na parkiecie nastąpiło dopiero w końcówce sesji. Dobre zachowanie parkietów europejskich oraz opublikowany o 16:00 lepszy od oczekiwań odczyt indeksu ISM dla usług w USA zmobilizowały kupujących, którzy wyznaczyli sesyjne maksimum na pułapie 2 371 ptk. Ostatecznie, na koniec dnia kurs marcowej serii zatrzymał się na poziomie 2 369 pkt (+1,2%). LOP wzrósł do 104,9 tys. pozycji. Baza znalazła się ponownie ponad kreską i po zakończeniu środowej sesji wynosi +11 pkt.
Trudno było się spodziewać scenariusza innego niż wzrostowy w kształtowaniu się kursu akcji na wczorajszej sesji. Sesja wtorkowa przełamała miesięczny marazm, a w środę notowania FW20H10 otworzyły się w okolicach kursu odniesienia, co samo w sobie informowało o byczym nastawieniu na rynku. W efekcie utrzymujących się dobrych nastrojów na wykresie świecowych zobaczyliśmy kolejny biały korpus. Najbliższym wyzwaniem dla strony kupującej będzie poziom 2 380 pkt, gdzie znajduje się drugie, co do ważności opór Fibonacciego. Przełamanie tego poziomu w cenach zamknięcia prawdopodobnie będzie wiązało się z atakiem na styczniowe maksima. Na drodze wzrostów znajduje się także luka bessy z 22.01 kończąca się na 2 450 pkt. Zanim jednak kupujący będą mogli świętować swoje zwycięstwo, wcześniej będzie trzeba uporać się z poziomem 2 380 pkt. Argumentami strony popytowej są średnie kroczące SK5 i SK15. Z kolei podażowo zaczynają prezentować się wskaźniki krótkoterminowe. RSI dotarł do górnego zakresu swoich zmian na rynku
niedźwiedzia (60 pkt). Przełamanie tego poziomu będzie jednoznaczne z odwróceniem się tendencji średnioterminowej ze spadkowej na wzrostową. Tutaj jednak wymagane jest potwierdzenie, gdyż przez ostatnie 4 miesiące kursy kontraktów terminowych znajdowały się pod wpływem rynku niedźwiedzia, co obrazowane było przez zachowanie RSI. Pierwszym oznaką słabości rynku będzie zamkniecie notowań poniżej wczorajszego kursu otwarcia (2 337 pkt).
BM Banku BPH