Gasimy światła! Jest kryzys, urzędy zaciskają pasa
Portugalskie ulice nocą toną w mroku. A wszystko przez wzrost cen elektryczności. Urzędy lokalne w całej Portugalii, walczącej z kryzysem, zaciskają pasa. Na pierwszy ogień poszły miejskie latarnie. Stowarzyszenie samorządów lokalnych zaleciło, by oświetlenie ulic było mniej intensywne.
12.10.2011 | aktual.: 12.10.2011 16:35
Wielkie oszczędności zaczęły się kilka tygodni temu, gdy władze w Lizbonie zadecydowały o zwiększeniu podatku VAT na prąd i gaz ze zredukowanej 6% stawki do 23%. Niektóre samorządy, na przykład Evora, zdecydowały się na zmodernizowanie sieci latarni miejskich po to, by były bardziej energooszczędne. Coraz częściej lokalne urzędy korzystają z odnawialnych źródeł energii. Inne miasta postawiły po prostu na słabsze żarówki.
Urzędnicy narzekają, że zaciskanie pasa odbije się nie tylko na komforcie mieszkańców, ale i na poziomie bezpieczeństwa w miastach. A za to w końcu i tak zapłaci państwo - uważają przedstawiciele lokalnych samorządów.