Gigantyczne zyski polskich banków

Z wyliczeń Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w zeszłym roku banki w Polsce zarobiły rekordowe 15,7 mld zł. O ponad jedną trzecią więcej niż rok wcześniej!

Banki zarabiały głównie na odsetkach, czyli różnicy pomiędzy oprocentowaniem depozytów a sprzedanymi kredytami. Tu wzrost sięgnął 13 proc. i oznaczał dodatkowe 3 mld zł zysku. Ponad pół miliarda złotych więcej banki zarobiły też na prowizjach i opłatach.

_ Użyte w zestawieniu dane są wynikami skonsolidowanymi brutto _

W zeszłym roku BGŻ zaskoczył otwarciem nowego internetowego banku BGŻ Optima. Skupia się on na zbieraniu depozytów, a jego start kosztował kilkadziesiąt milionów złotych. Bank zarobił blisko 150 mln zł.

To nie koniec planów BGŻ, należącego w głównej mierze do holenderskiego banku spółdzielczego Rabobank. Ich polska spółka ma w 2012 roku zdobyć milionowego klienta.

*Zysk: * 149 mln zł

Bankowy start-up wreszcie jest dochodowy. W zeszłym roku zarobił 164 mln zł. To głównie zasługa prezesa Wojciecha Sobieraja, który wpadł na genialnie prosty pomysł i zaproponował darmowe płatności w oddziale. Ludzie walą drzwiami i oknami, a przy okazji zakładają konta.

Alior przekroczył już magiczny milion klientów, a teraz zamierza ruszyć z nowym bankiem internetowym, pieszczotliwie nazwanym Sync.

*Zysk: *164 mln zł

Rekordowe zyski niemieckiego banku, które brutto są ponad trzy razy wyższe niż w 2010 roku, a netto aż 14 razy lepsze. To głównie zasługa bardzo wysokiego przyrostu kredytów, które rosły w tempie dwucyfrowym. Jednocześnie bank o ponad 400 mln zł podniósł kapitały własne.

Trzeba pamiętać, że Deutsche Bank PBC kieruje swoje usługi do osób indywidualnych oraz małych i średnich firm. Oprócz niego działa także Deutsche Bank Polska, który koncentruje się na bankowości korporacyjnej. Ten z kolei zarobił w zeszłym roku 140 mln zł

*Zysk: * 218 mln zł

Kiedyś bank z odrzutu, dziś coraz bardziej dynamicznie rozwijająca się część GE Capital. Dwa lata temu miał gigantyczną stratę sięgającą 130 mln zł. W zeszłym roku było już o niebo lepiej.

Bank zamierza dynamicznie rosnąć i planuje na ten rok między innymi rozbudowę sieci oddziałów. Ponieważ cały czas trwa proces restrukturyzacyjny, to zysk nie zostanie wypłacony akcjonariuszom.

*Zysk: * 296 mln zł

Zysk banku wzrósł w zeszłym roku o ponad 26 proc. Jak przyznaje prezes Raiffeisena Piotr Czarnecki, jest to zasługa akcji kredytowej dla firm. Jednocześnie bank mocno walczył o nowe depozyty.

Pytanie, jak długo uda się utrzymać taką dynamikę wzrostu zysków, gdy centrala z Wiednia mówi o powstrzymywaniu akcji kredytowej w Europie Środkowej i Wschodniej...

*Zysk: * 380 mln zł

Skandynawski bank radzi sobie u nas coraz lepiej. Wyspecjalizowany w obsłudze skandynawskich firm i kredytach hipotecznych w zeszłym roku zarobił w Polsce o blisko 17 proc. więcej.

O banku ostatnio zrobiło się głośno, bo jako ostatni przestał udzielać kredytów we frankach, tak naprawdę pieniądze pożyczy w szwajcarskiej walucie, ale jedynie zarabiającym powyżej 15 tys. zł.

*Zysk: * 382 mln zł

Jeszcze belgijski, ale już niedługo hiszpański. Kredyt Bank zostanie niedługo sprzedany Santanderowi, który zamierza go połączyć z BZ WBK. Na razie zyski banku urosły o ponad 80 proc. do 431 mln zł.

*Zysk: * 431 mln zł

Bardzo dobre wyniki banku należącego do Portugalczyków. Zysk wzrósł w zeszłym roku o niemal 45 proc. do blisko 600 mln zł. Być może to spowodowało, że centrala zadecydowała o niesprzedawaniu banku.

Polskie Millennium miało iść pod młotek, bo jego właściciel pilnie potrzebował pieniędzy. Woli chyba jednak jego zyski, które stanowią ponad 70 proc. całego zarobku BCP.

*Zysk: * 591 mln zł

Największy z banków, który w 2011 roku, bardzo dobrym dla sektora, zarobił mniej niż wcześniej. Zysk zmniejszył się bowiem rok do roku o 2,2 proc. do 921 mln zł.

*Zysk: * 921 mln zł

Bank, wbrew pozorom nienależący do Marka Kondrata, zanotował w zeszłym roku zysk przekraczający miliard złotych, co oznacza, że był o niemal 20 proc. wyższy niż rok wcześniej.

Zarząd banku nie chce jednak wypłacać za 2011 rok dywidendy i woli pieniądze przekazać w całości na podniesienie własnych kapitałów. To efekt pism, jakie wysyła do banków KNF. Komisja chce w ten sposób przygotować sektor na ewentualny kryzys.

*Zysk: * 1,117 mld zł

Drugi co do wielkości bank z polskim kapitałem zanotował w zeszłym roku rewelacyjne wyniki. Zysk brutto przekroczył miliard złotych i wzrósł o ponad 130 proc.

Na dodatek to nie ostatnie słowo Leszka Czarneckiego. Jego grupa bankowa w zeszłym roku dokonała kilku przejęć i ze względów podatkowych na giełdzie funkcjonują aż trzy jego spółki.

*Zysk: * 1,086 mld zł

To był ostatni rok, kiedy BRE był trzecim bankiem w Polsce. W 2012 fuzja BZ WBK i Kredyt Banku zepchnie go z podium. W pierwszej trójce najlepiej zarabiających banków nie ma go jednak nawet teraz.

mBank i MultiBank oraz bankowość korporacyjna BRE dały jego właścicielowi (niemiecki Commerzbank) niecałe 1,5 mld zł zysku. To wynik bardzo dobry, bo bank zarobił o ponad 60 proc. więcej niż w 2010.

*Zysk: * 1,467 mld zł

Już w pełni należący do hiszpańskiego Santandera bank zanotował lepsze niż przed rokiem wyniki. Jeśli popatrzeć na to, że sektor rósł o 38 proc., to wzrost 13 proc. BZ WBK nie powala.

Teraz może być tylko lepiej, bo bank zamienił Antonio Banderasa na Chucka Norrisa. Na razie Strażnik Teksasu ma zwiększyć liczbę pożyczek gotówkowych i dla firm.

Zysk: 1,542 mld zł

Choć włoski Unicredit ma problemy ze wypełnieniem nowych unijnych regulacji bankowych, to jego polska część radzi sobie świetnie. Zysk wzrósł w zeszłym roku o blisko 16 proc.

Ponad 3,5 mld zł zarobku to dla Unicredit (ma blisko 60 proc. akcji Pekao SA) ogromny zastrzyk pieniędzy. Choć grupa jest jedną z największych w Europie, to właśnie głównie dzięki wynikom polskiego oddziału aż dwie trzecie jego operacyjnego zysku pochodzi z Europy Środkowej.

*Zysk: * 3,592 mld zł

Największy bank, to i zysk najwyższy. Rekordowe wyniki PKO BP powalają, bo zbliżają się do 5 mld zł. Prezes Jagiełło powstrzymał naturalne wymieranie klientów i dzięki kampanii z Szymonem Majewskim bank wreszcie zaczął zdobywać nowych młodych.

Jednocześnie PKO BP musi szykować się na ostrą konkurencję z rosnącymi w siłę Hiszpanami z Santandera. Sam poza granice Polski się nie wybiera. Choć mógł liczyć na pomoc największej instytucji bankowej świata ICBC w założeniu oddziału w Chinach, to jednak się na to nie zdecydował.

Obecnie największy polski bank jest szykowany przez Ministerstwo Skarbu Państwa do dalszej prywatyzacji.

*Zysk: * 4,780 mld zł

Nawet zyski PKO BP bledną przy NBP. W zeszłym roku nasz bank centralny zarobił ponad 8,6 mld zł. Niemal całość tej kwoty zostanie przekazana do budżetu państwa.

Dla porównania w 2010 roku bank centralny osiągnął 6,5 mld zł zysku, z czego wpłacił do budżetu państwa ok. 6,2 mld zł.