Glovo nie dostarczy alkoholu z Biedronki w Krakowie. Wpadka podczas kontroli
W jednej z krakowskich Biedronek zostały wstrzymane dostawy alkoholu za pośrednictwem aplikacji Glovo. Powodem jest niedopatrzenie sieci podczas kontroli wieku klienta - podaje portal dlahandlu.pl.
Według informacji portalu bezprawnik.pl, jedna z krakowskich Biedronek straciła zezwolenie na sprzedaż alkoholu po tym, jak nie przeszła kontroli. Okazało się, że kurier dostarczył alkohol do klienta, pomimo braku weryfikacji wieku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nadchodzi wielka fala modernizacji budynków. Na co zwrócić uwagę?
Sprawa ta wywołała ogromne oburzenie ze strony Jeronimo Martins, właściciela sieci Biedronka. Pracownicy sieci otrzymali wewnętrzne zalecenia, by za wszelką cenę nie pakować alkoholu do zakupów realizowanych przez firmę Glovo.
Jak dowiedział się portal dlahandlu.pl dostawy zostały wstrzymane jedynie w jednej Biedronce, która nie przeszła kontroli.
Kontrola opisana na portalu bezprawnik.pl miała miejsce ponad rok temu, czyli w lutym 2022 roku, dotyczyła jednostkowego przypadku i jednej konkretnej placówki w Krakowie, w której cofnięto zezwolenie na sprzedaż alkoholu. Współpraca z siecią Biedronka przebiega jednak bez zakłóceń, a użytkownicy aplikacji mogą składać zamówienia na całą dostępną ofertę Biedronki, w tym wyroby alkoholowe - przekazał Robert Tarnowski, PR&PA Manager w Glovo Polska w rozmowie z dlahandlu.pl.
Jak zamówić alkohol przez Glovo?
Aby zamówić alkohol przez aplikację Glovo, użytkownicy muszą spełnić kilka warunków. Podczas składania zamówienia przez dedykowaną zakładkę, muszą potwierdzić swoją pełnoletność, zaakceptować regulamin oraz złożyć oświadczenie o trzeźwości.
Dostawy alkoholu przez aplikacje budzą jednak wiele kontrowersji. Dostawcy Glovo często pozostawiają zamówienia pod drzwiami i nie podejmują oni skutecznych działań weryfikacji wieku czy stanu trzeźwości zamawiającego.