Golińska: PiS jest za odrzuceniem opozycyjnych projektów (krótka3)
PiS jest za odrzuceniem projektów opozycyjnych dotyczących wycinki drzew, popiera natomiast swój własny projekt - poinformowała w czwartek w Sejmie Małgorzata Golińska z PiS.
06.04.2017 14:15
Golińska przedstawiła w czwartek podczas posiedzenia plenarnego Sejmu stanowisko jej klubu w sprawie projektów dot. wycinki drzew.
Zarzuciła opozycji, która - jej zdaniem - dziś "rzekomo broni drzew, rzekomo masowo wycinanych, przez rzekomo nieszanujących przyrodę obywateli", że była cicho, kiedy drzewa przegrywały z nowymi osiedlami i galeriami handlowymi.
"Wielu samorządowców na pierwszym miejscu stawiało interes inwestorów, lekką ręką zgadzając się na wycinkę drzew" - mówiła.
Wyjaśniła, że jej klub popiera projekt złożony przez posłów PiS, natomiast opowiada się za odrzuceniem projektów opozycyjnych.
Oceniła, że autorzy projektu Nowoczesnej uznali, iż obywatele nie rozumieją, jakim skarbem jest dla nich przyroda, nie znają jej korzystnego wpływu na zdrowie. Zdaniem Golińskiej, Nowoczesna chce nauczyć tego obywateli wprowadzając zakazy i nakazy.
"Większość przez państwa przytaczanych wycinek w miastach, to skutek zaniedbań władz samorządowych w stosowaniu prawa" - mówiła.
Według niej, wprowadzenie proponowanych przepisów prowadziłoby do tego, że nikt nie decydowałby się na sadzenie drzew z obawy, że jakiś urzędnik mógłby uznać je za cenne dla samopoczucia sąsiada i objąć je zakazami.
"Klub PiS nie popiera takiej przymusowej, rzekomo nowoczesnej lekcji przyrody" - powiedziała.
Krytykowała także projekt PO. Według niej, poprzez wprowadzenie bardziej rygorystycznych zapisów, urzędnik ma dawać "zezwolenie na to, co właściciele zrobią we własnym ogródku".
Mówiła o przykładach "łaskawości" autorów projektu przewidującego m.in. możliwość wycinki krzewów, których wiek nie przekracza 10 lat. Jej zdaniem, aby określić wiek tak młodego krzewu należałoby zwrócić się o opinię eksperta. Golińska oceniła, że niektóre zapisy projektu są kuriozalne.
"Uderzają w obywateli, są niesprawiedliwe społecznie, ograniczają prawo własności utrudniają życie rolnikom, wprowadzają podwójne standardy pomiarów, przywracają koniczność wnoszenia opłat i zmuszają do poszukiwania firm specjalistycznych do pomiaru wieku krzewów" - powiedziała.
Zaznaczyła, że PiS nie zgadza się na takie zapisy i dlatego złożył wniosek - przyjęty przez komisję - o odrzucenie projektu.
W Sejmie trwa debata nad trzema poselskimi projektami dot. wycinki drzew. PO chce wrócić do przepisów obowiązujących przed 1 stycznia. PiS natomiast chce, aby chęć wycinki zgłaszać do gmin, a Nowoczesna - by samorządy mogły lepiej chronić zieleń miejską.