Grecja odnotowała pierwotną nadwyżkę budżetu w 2013 r.

Grecja odnotowała w 2013 r. pierwotną nadwyżkę budżetu (tzn. bez kosztów obsługi długu publicznego) w wysokości 1,5 mld euro, tj. 0,8 proc. PKB, znacznie powyżej celu określonego w programie reform - podał w środę rzecznik KE ds. gospodarczych Simon O'Connor.

Grecja odnotowała pierwotną nadwyżkę budżetu w 2013 r.
Źródło zdjęć: © AFP | LOUISA GOULIAMAKI

23.04.2014 | aktual.: 23.04.2014 16:37

W środę Eurostat opublikował wstępne dane dotyczące deficytów budżetowych i długów krajów UE w 2013 r. Według tych danych deficyt w strefie euro i całej UE zmalał w stosunku do 2012 r. odpowiednio z 3,7 proc. PKB do 3 proc. PKB i z 3,9 proc. PKB do 3,3 proc. PKB.

Z kolei relacja długu do PKB wzrosła odpowiednio z 90,7 proc. do 92,6 proc. oraz z 85,2 proc. do 87,1 proc.

W przypadku Grecji deficyt wyniósł (z kosztami obsługi długu) 12,7 proc., a relacja długu do PKB wyniosła 175,1 proc. Ateny osiągnęły jednak, zgodnie z zapowiedziami, pierwotną nadwyżkę budżetu.

Saldo pierwotne budżetu odpowiada na pytanie, jak kształtowałaby się równowaga budżetowa (dochody odjąć wydatki), gdyby nie było długu publicznego i nie było konieczności jego obsługi.

Jak w środę powiedział rzecznik KE ds. gospodarczych, na bazie danych Eurostatu, Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy we współpracy z greckim ministerstwem finansów przeliczyli, że Grecja osiągnęła pierwotną nadwyżkę budżetu w wysokości 1,5 mld euro, czyli 0,8 proc. PKB.

- To znacznie przewyższa cel zrównoważonego budżetu pierwotnego, określony w programie reform i odzwierciedla niebywały postęp jaki Grecja poczyniła w naprawie swoich finansów publicznych od 2010 r. - powiedział O'Connor.

Rzecznik ocenił, że biorąc pod uwagę przewidywaną ścieżkę długu Grecji przez następne 5-10 lat, jest on możliwy do obsługi, pod warunkiem, że w najbliższych latach kontynuowane będzie wdrażanie reform.

W zamian za ponad 200 mld euro międzynarodowej pomocy finansowej, która miała pomóc Grecji odbić się od dna, kraj ten musiał wdrożyć bolesne dla społeczeństwa reformy i oszczędności. Ich postępy cały czas kontroluje znienawidzona przez Greków trojka, czyli zespół ekspertów KE, EBC i MFW. Po sześciu latach recesji grecki PKB ma w tym roku nieznacznie wzrosnąć. Rozmowy strefy euro o ewentualnej dalszej pomocy dla Grecji na ten rok mają być prowadzone latem lub jesienią.

Z Brukseli Julita Żylińska

Źródło artykułu:PAP
deficytnadwyżkabudżet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)