Grecja uniknie rychłej niewypłacalności

Zgodnie z oczekiwaniami ministrowie finansów krajów strefy euro zatwierdzili dzisiaj rano nowy pakiet pomocowy dla Grecji wart 130 mld euro, który uchroni ten kraj od rychłej niewypłacalności. Informacja ta nie wywołała istotnej poprawy nastrojów na rynkach, gdyż taki scenariusz był już wcześniej zdyskontowany.

21.02.2012 10:52

Prywatni inwestorzy zgodzili się na straty na greckich obligacjach na poziomie 53,5% nominalnej wartości papierów, podczas gdy wcześniej zgadzali się oni na straty na poziomie 50% wartości nominalnej obligacji. Co więcej, podjęte prze Ateny działania mają obniżyć grecki dług do 120,5% PKB a ECB podzieli się zyskami z zakupu greckich obligacji (dokonanych w ciągu ostatnich dwóch lat) z bankami centralnymi poszczególnych krajów, których rządy przekażą je Atenom. Grecy zgodzili się również na to, że środki z pakietu pomocowego trafią na specjalny rachunek, z którego w pierwszej kolejności będą regulowane zobowiązania.

Eurodolar ustanowił w dniu dzisiejszym nowe maksimum lokalne. Para handlowana jest tuż poniżej tegorocznego maksimum na poziomie 1,3320, jednak impet wzrostowy zadaje się nieco wyhamowywać. Potrzebne będą nowe impulsy do kontynuacji wzrostów np. w postaci jutrzejszych lepszych wstępnych odczytów indeksów PMI ze strefy euro, Niemiec i Francji. Pozytywne nastroje utrzymujące się an rynkach globalnych pomogły złotemu powrócić w okolice maksimów lokalnych. Pary złotówkowe znajdują się blisko istotnych wsparć, co przy ewentualnym wzroście apetytu na ryzyko może przyczynić się do ustanowienia nowych minimów.

Dzisiaj w kalendarzu makroekonomicznym oprócz danych z Kanady mamy jedynie indeks zaufania konsumentów ze strefy euro. Dane te będą pozostawały w cieniu wypracowanego porozumienia w sprawie pomocy dla Grecji. Kwestia grecka zostanie najprawdopodobniej zrzucona na drugi plan do czasu kwietniowych wyborów, kiedy to nowa ekipa rządzących będzie musiała stawić czoło przyjętym programom oszczędnościowy. Grecki problem został oddalony w czasie, ale nie rozwiązany.

EURPLN
Eurozłoty znajduje się blisko tegorocznych minimów, co w głównej mierze jest zasługą wzrostu apetytu na ryzyko w ostatnim czasie. Zgodnie z tym co pisałam wczoraj, do ukształtowania się pięciofalowej struktury brakuje nowego minimum. Aktualną strefą wsparcia pozostaje obszar 4,15-4,16. Najbliższym oporem pozostaje poziom 4,18, gdzie przebiega zniesienia 23,6% Fibo całości spadków z okolic 4,2410.
EURUSD
Eurodolar podąża w rejon maksimum z tego roku na poziomie 1,3320. Notowania znajduje się powyżej chmury ichimoku na wykresie 4h, co świadczy o chęci kontynuacji wzrostów. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 1,3235. Ewentualne przełamanie tegorocznych maksimów może doprowadzić do wzrostów w rejon 1,3412, gdzie opór wyznacza projekcja 127,2% całości spadków z okolic 1,3320.
GBPUSD
Impet wzrostowy na GBPUSD wyraźnie wyhamował. Para konsoliduje się nieco poniżej maksimum w rejonie 1,5880, co przy braku impulsów do kontynuacji wzrostów może być symptomem do korekty ostatnich wzrostów. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 1,5810.
USDPLN
Podobnie jak EURPLN, dolar złoty znajduje się również w rejonie tegorocznego minimum. Sentyment do złotego pozostaje wciąż dobry, a ewentualny nowy szczyt na eurodolarze może być symptomem do ustanowienia nowego tegorocznego minimum na USDPLN. Najbliższym oporem pozostają okolice 3,20. Mając na uwadze wykres dzienny, oscylator Williams’a (24) cały czas znajduje się w strefie wyprzedania.
Autor: Anna Wrzesińska
www.idmtrader.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)