"Grecji już nic nie pomoże. Przez nią będzie drugi kryzys"
Plan oszczędnościowo-prywatyzacyjny jaki zatwierdził grecki parlament nic nie zmieni. Atenom przedłużono jedynie termin bankructwa. Dziś tylko jego długi przelewa się ze skarbców bankowców do kieszeni europejskiego podatnika - uważa prof. Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adam Smitha.
30.06.2011 | aktual.: 30.06.2011 18:30
Jego zdaniem grecki kryzys może być gorszy od tego jaki wywołał upadek banku Lehman Brothers w 2008 roku. Problemy mogą mieć najpierw europejskie banki, ale w dalszej perspektywie także amerykańskie. To one ubezpieczały bowiem greckie obligacje.