Wynik z 2008 r. to najniższa wartość łącznych rocznych nakładów inwestycyjnych od 2004 r. Znaczna część tych inwestycji pochodziła ze środków zagranicznych. Zgodnie z danymi raportu Investment Atlas 2009 przygotowanego Cushman & Wakefield, spodziewany jest dalszy, choć niewielki, spadek inwestycji w bieżącym roku, do poziomu około 412 mld dolarów.
Najniższy poziom inwestycji w 2008 r. odnotowano w Ameryce Północnej. Ich udział zmniejszył się o 73 proc. z poziomu 437 mld dolarów do 116 mld dolarów.
Wartość inwestycji w Europie spadła o 52 proc. do poziomu 178 mld dolarów (z poziomu 367 mld)
David Hutchings, szef europejskiego działu badań, Cushman & Wakefield w rejonie EMEA, powiedział: „Chociaż wszystkie bez wyjątku rynki globalne doświadczyły spadków w poziomie inwestycji, najbardziej ucierpiały rynki dojrzałe. Obecnie na rynki wschodzące przypada 22 proc. globalnych inwestycji, podczas gdy jeszcze nie tak dawno, w 2006 r., udział ten wynosił tylko 9 proc. Chiny to zdecydowanie najbardziej dominujący z tych rynków, choć Rosja, Indie i Brazylia poprawiły swoje wyniki zajmując odpowiednio 25, 16 i 20 miejsce w ogólnym rankingu.
JS
