Ile kosztował jeden głos oddany na Komorowskiego?
Na prezydencką kampanię wyborczą najwięcej wydał sztab Bronisława Komorowskiego - około 15 mln zł. Milion mniej kosztowała kampania Jarosława Kaczyńskiego - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
06.08.2010 | aktual.: 06.08.2010 10:07
Jak zauważa gazeta, choć komitet kandydata PO wydał na wybory najwięcej, pozyskał poparcie najtaniej. Za jednego wyborcę Komorowski zapłacił 1,67 zł, a Kaczyński 1,83 zł. Silni kupują tanio, słabi drogo. Okazuje się, że ta zasada dotyczy nie tylko konkurencji supermarketów z osiedlowymi sklepami, ale także polityków.
Wydatki pozostałych amatorów prezydentury to już inna liga - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Komitet Grzegorza Napieralskiego przeznaczył na kampanię maksymalnie 4 miliony złotych. Ale za głos zapłacił mniej niż Jarosław Kaczyński. Waldemar Pawlak z kolei wydał na wybory 3 i pół miliona złotych. Dla niego kampania okazała się realnie najkosztowniejsza, bo za głos wyborcy zapłacił niemal 12 złotych.
Jeśli więc dziś chciałby ktoś zagrozić w wyborach Bronisławowi Komorowskiemu, Jarosławowi Kaczyńskiemu i Grzegorzowi Napieralskiemu, to musiałby wydać fortunę - uważa "DGP". To wnioski ze wstępnych wyników kosztów kampanii prezydenckiej. Komitety kończą właśnie sporządzanie sprawozdań - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".