Ile wyniesie renta wdowia? Oto wyliczenia [TABELA]
Rząd dał zielone światło, aby wprowadzić rentę wdowią. Dzięki temu samotni emeryci będą otrzymywali więcej pieniędzy od państwa. Zysk będzie różnił się w zależności od wysokości świadczenia i wariantu, ale niektórzy mogą otrzymać nawet kilkaset złotych podwyżki.
25.07.2024 | aktual.: 08.08.2024 11:42
- Naszą intencją będzie wprowadzenie tzw. renty wdowiej, czyli możliwości przejęcia, przynajmniej części, emerytury zmarłego małżonka czy zmarłej żony. Pozwoli to wszystkim tym, którzy w takiej sytuacji się znaleźli, aby przetrwać najtrudniejsze chwile - stwierdził na wtorkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie wdowa lub wdowiec musi wybierać, czy chce pobierać swoją emeryturę, czy rentę rodzinną, która wynosi 85 proc. emerytury zmarłego małżonka. Zamiast tego rząd proponuje rozwiązanie, które pozwoli pobierać dwa świadczenia jednocześnie.
Ile wyniesie renta wdowia? Niektórzy zyskają kilkaset złotych
W okresie od 1 lipca 2025 r. do 31 grudnia 2026 r. renta wdowia ma wynosić 15 proc. To oznacza, że będzie można wziąć 15 proc. świadczenia zmarłego małżonka obok własnego świadczenia lub 15 proc. własnego i 100 proc. zmarłego małżonka. Z kolei od 1 stycznia 2027 r. będzie to docelowa wartość 25 proc.
W projekcie obywatelskim złożonym przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych pojawia się także wartość 50 proc., ale taki wariant na razie nie wchodzi w grę.
"Fakt" wskazuje, że emeryt z najniższym świadczeniem, którego zmarły małżonek pobierał 3 tys. brutto emerytury mógłby liczyć na rentę wdowią rzędu 2932,50 zł (w pierwszym etapie) i rzędu 2995,24 zł (w drugim etapie). Jeśli rząd spełniłby postulat OPZZ i wprowadziłby docelową wartość 50 proc., to renta wdowia naszego przykładowego seniora przekroczyłaby 3000 zł.
Z kolei w sytuacji, gdy zarówno żona, jak i mąż pobierali emeryturę minimalną stawki wyniosą - 2048,10 i 2226,20 zł. Trzeci hipotetyczny wariant oznaczałby rentę wdowią na poziomie 2671,43 zł.
Znajdą się także seniorzy, którzy dzięki nowym zasadom zyskają naprawdę sporo. Załóżmy, że żona pobiera emeryturę w wysokości 2250 zł brutto. Jej zmarły mąż otrzymywał emeryturę rzędu 3000 zł brutto.
Obecnie żona może pobierać albo swoją emeryturę albo rentę rodzinną w wysokości 2550 zł. Natomiast jej renta wdowia opiewałaby najpierw na 2887,50 zł, a później - na 3112,50 zł. To zysk o ponad 560 zł. Gdyby postulat związkowców ostatecznie został spełniony, to wdowa pobierałaby 3525 zł, czyli o prawie 1 tys. zł więcej.
Ważą się losy renty wdowiej
Cały czas nie wiadomo, jakie będą ostateczne losy renty wdowiej. Łącznie przygotowano 25 poprawek, które realizują rządowe uzgodnienia dotyczące obywatelskiego projektu ustawy o renty wdowiej. Zostaną one zgłoszone jako poprawki poselskie w ramach drugiego czytania projektu w Sejmie, które ma się odbyć w czwartek 25 lipca 2024 r. po południu.
Według obecnie proponowanych przepisów renta wdowia nie będzie mogła być wyższa niż trzykrotność przeciętnej emerytury, czyli około 10 tys. zł. Jednak z ustaleń money.pl wynika, że limitem ma być inny wskaźnik - trzykrotność minimalnej emerytury, która od 1 marca wynosi 1780,96 zł. To oznacza znacznie niższy pułap - w wysokości 5342,88 zł.