Inwestorzy w panice zamieniali akcje na gotówkę

Poniedziałkowa sesja zakończyła się głębokimi spadkami. Inwestorzy pozbywali się akcji banków z obawy, że kryzys na rynkach finansowych obejmie także nasze instytucje. PKO BP potaniało o 7,8 proc., a Pekao o 6,2 proc.

07.10.2008 08:55

Giełdy WIG najniżej od jesieni 2005 r., a Dow Jones od 2004 r

Ponad 10 proc. stracił KGHM, bo notowania miedzi są najniższe od 20 miesięcy. W konsekwencji WIG zniżkował o 5,4 proc., a WIG20 o blisko 5,8 proc. Oba indeksy są najniżej od jesieni 2005 r.

Zdaniem specjalistów, warszawska giełda może spaść jeszcze niżej. - _ Nie widzę żadnych powodów, żeby wieszczyć koniec bessy _ - oznajmił Mirosław Saj, analityk BM DnB Nord.

Nie chciał spekulować, na jakim poziomie indeksy mogą się zatrzymać. - _ Nie zdziwiłbym się, gdyby WIG20 spadł poniżej 2 tys. pkt _- stwierdził.

Rzeczywiście trudno liczyć na odbicie patrząc na to co się działo w poniedziałek w USA. W reakcji na spadki indeksów na w Europie (a wcześniej w Azji) oraz coraz wyraźniejsze sygnały o recesji w strefie euro, giełda w Nowym Jorku tuż po otwarciu zapikowała. Dow Jones spadł o ponad 300 pkt, poniżej 10 tys. pkt, po raz pierwszy od czterech lat. Ostro w dół poleciały: S&P 500 i Nasdaq. Akcje parzyły inwestorów, mimo że FED ogłosił rozszerzenie programu pomocy dla banków. Na zamknięciu DJIA spadł o 3,6 proc. do 9956 pkt. Nasdaq zakończył notowania na poziomie 1863 pkt (-4,3 proc.), a S&P 500 na 1057 pkt (-3,9 proc.).

Dariusz Wolak

Tekst z kolumny nr 1 Gazety Giełdy Parkiet

pko bpbessaparkiet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)