Jak Europa doi swoich obywateli
Ile można wyciągnąć podatków z kieszeni podatników? Komu udało się wysokie daniny pogodzić ze wzrostem gospodarczym? Zobacz jak nasza polityka podatkowa wygląda na tle Europy.
Jak Europa doi swoich obywateli
Poziom obciążeń podatkowych to z jednej strony wyznacznik swobody gospodarczej w danym kraju, z drugiej wskaźnik zdolności do wykorzystania potencjału własnej ekonomii. Z podatkami trzeba jednak bardzo uważać. Jak znaleźć złoty środek, który zapewni dobre funkcjonowanie państwa, lecz nie stłumi wzrostu gospodarczego? My mamy na tyle dogodną sytuację, że możemy jeszcze wybrać, którą drogą podążymy.
Eurostat sprawdził, w których krajach obciążenia podatkowe w stosunku do PKB są największe. Wziął tu pod uwagę całość rzeczywistych obciążeń, tzn. podatków ściąganych.
Bułgaria, Litwa, Łotwa, Rumunia: ok. 1/3 wartości PKB
To państwa o najniższych obciążeniach podatkowych w Unii Europejskiej. Jednocześnie wcale nie musi to być zaleta. Niskie wpływy z tytułu podatków wynikają tu przede wszystkim z małej ich ściągalności. Wcale nie jest łatwo wprowadzić podatki, które będą efektywnie egzekwowane. W konsekwencji obciążenie gospodarek tych państw na poziomie mniejszym niż 1/3 wartości ich PKB to efekt niskiej kultury fiskalnej oraz niezdolności państwa do skutecznego działania.
Polska
Łatwo nałożyć nowe podatki lub zwiększyć istniejące. Jednak daninę raz wprowadzoną niezwykle trudno znieść, gdyż albo trzeba znaleźć wówczas brakujące środki w innym źródle, albo pogodzić się z oszczędnościami. W Polsce z jednej strony mamy jeszcze nieco miejsca na podnoszenie podatków - lub skuteczniejsze ich ściąganie - z drugiej jednak musimy pamiętać, że zbyt duży ich poziom prowadzi do wyhamowania tempa wzrostu gospodarczego. Musimy za coś budować infrastrukturę i podnosić jakość usług państwa, trzeba jednocześnie uważać na dług oraz nie obciążać za bardzo obywateli.
Ale my także wyróżniamy się inwencją podatkową. Rząd zamierza bowiem wprowadzić najwyższy podatek od kopalin na świecie. Jeśli uchwalone zostaną założenia Ministerstwa Finansów, to państwo będzie mogło ściągać nawet 60 proc. wartości od wydobywanej u nas miedzi.
Grecja
Spośród starych członków Unii Europejskiej tylko Hiszpania z 32,9 proc. ma niższy stosunek obciążeń podatkowych do PKB niż Grecja. Oczywiście można mówić, że obłożenie gospodarki obciążeniami podatkowymi nie jest najlepszym rozwiązaniem, jednak do pewnego stopnia jest to konieczne. Bez podatków państwo nie może pełnić swych funkcji. Jeśli własna gospodarka nie jest w stanie zapewnić finansowania państwa lub politycy są na tyle krótkowzroczni, że nie chcą drażnić podatników daninami, wówczas państwo trzeba finansować na kredyt. Na przykładzie Grecji widzimy, czym to się kończy.
Unikanie przez Greków płacenia podatków to temat, który trudno wyczerpać. Najbardziej widoczna metoda to sposób na niewykończony dom. Jeśli nie ukończy się budowy, to nie trzeba tam płacić podatku od nieruchomości. W ten sposób niemal 20 proc. nieruchomości na greckich wyspach w widoczny sposób nie jest wykończona, choć od dawna mieszkają tam ludzie.
Wielka Brytania
Spośród największych i najwyżej rozwiniętych państw europejskich Wielka Brytania jest w rankingu najniżej. Mniejsze obciążenie gospodarki podatkami zwiększa jej elastyczność. Umożliwia to bardziej efektywną reakcję w czasie kryzysu. Dlatego też Londyn jest na najlepszej drodze do uzdrowienia swojej ekonomii spośród państw Starego Kontynentu.
Węgry
Jest to najwyżej w rankingu usytuowane państwo spośród nowych członków Unii Europejskiej. Wysoki udział podatków w PKB dla tej gospodarki zakończył się kryzysem, który trwa już trzeci rok. Węgrzy zbyt szybko chcieli osiągnąć poziom życia porównywalny do tego, jaki jest w państwach starej Wspólnoty. Niestety zamiast inwestować w gospodarkę, obciążyły ją podatkami w celu podniesienia komfortu życia społeczeństwa. Od tego roku Węgrzy mają najwyższy VAT w Unii, sięgający 27 proc. (tego jednak jeszcze nie uwzględniały dane Eurostatu). Trzeba jednakże zaznaczyć, że podatki nie są jedynym powodem problemów węgierskiej gospodarki.
Niemcy
Niemcy nie tyle obciążają swoich obywateli dużymi obciążeniami podatkowymi, co efektywnie ściągają ustalone należności. Między innymi dzięki temu gospodarka naszych zachodnich sąsiadów jest wciąż najbardziej żywotną i najsilniejszą ekonomią na Starym Kontynencie. Obecnie Niemcy są ostatnią deską ratunku dla pogrążonej w kryzysie Europie. Jako jedna z nielicznych ma szansę uniknięcia w tym roku recesji i wydźwignąć ledwo ciągnące gospodarki Starego Kontynentu.
A jakie podatki płacą nasi sąsiedzi? Oprócz znanych nam w Niemczech płaci się podatek na kościół w wysokości 8 do 10 proc. podatku osobistego. W konsekwencji co roku z Kościoła katolickiego występuje ok 100 tys. wiernych chcących oszczędzić na tej daninie.
Włochy
Włochy nie są mistrzami pracowitości, a tym bardziej efektywności pracy. Tym niemniej mają jedne z największych obciążeń podatkowych. Z tych powodów dynamika włoskiego wzrostu gospodarczego nie jest powalająca. Mała efektywność plus duże obciążenia nie mogą przynieść dobrych efektów. Obecnie państwo to jest drugie po Grecji do ogłoszenia bankructwa.
Francja
Francja gwarantuje swoim obywatelom jedne z najwyższych świadczeń socjalnych. Nie dziwne, że jej obywatele są najbardziej zadowolonym z życia społeczeństwem. Taki luksus jednak ma swoją cenę. Koszt ten niestety musi udźwignąć francuska gospodarka. Duża część komfortu życia długo była finansowana na kredyt. W konsekwencji, mimo że dług Francji i Niemiec jest niemal identyczny (wynosi 62 proc. PKB), to niezbędne oszczędności uderzą silniej w Paryż. Realne jest już obniżenie ratingu państwa znad Sekwany.
Szwecja
Skandynawski poziom usług socjalnych państwa obrósł już legendą. Nie zmienia to jednak faktu, że Szwedzi mają zagwarantowane najlepsze usługi socjalne państwa na świecie. Wymaga to jednak nakładów, i to także jednych z największych na świecie. Na szczęście Szwecja w porę się zorientowała, że tak duże obciążenie gospodarki może przy silniejszym kryzysie poważnie zaszkodzić. I tak od 2005 roku udało się zredukować opodatkowanie społeczeństwa z 49,3 proc. PKB do 46,3 proc. Wciąż jednak jest to trzecia najbardziej opodatkowanych gospodarek w Europie.
Obniżenie podatków wprawiło szwedzką gospodarkę w ruch. W tym roku będzie się rozwijać w tempie niemal 5 proc. To najwięcej w Europie.
Dania
To kraj najwyższego w Europie PKB oraz najwyższych zarobków. Dania ma także najwyższe w Europie podatki. Jednocześnie dzięki nim posiada najniższą, obok państw skandynawskich, rozpiętość dochodową. Współczynnik Giniego, służący do liczbowego wyrażania nierównomiernego rozkładu dóbr, wynosi tu raptem 25 punktów. To wszystko dzięki redystrybucji produktu krajowego - za pomocą podatków Dania redystrybuuje niemal połowę produktu wypracowanego przez gospodarkę. Wykorzystuje je na wyrównywanie dysproporcji społecznych.