Jak obnażono fikcyjne działanie preparatów antycellulitowych

Wszystkie produkty antycellulitowe przebadane w teście niemieckiej fundacji Warentest, opublikowanym przez "Świat Konsumenta", otrzymały oceny niedostateczne.

Jak obnażono fikcyjne działanie preparatów antycellulitowych
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

18.06.2009 13:04

Żaden z przebadanych preparatów nie był skuteczny w działaniu przeciw cellulitowi. Specjalistyczne laboratorium przebadało osiem produktów, które według deklaracji producentów, mają działać antycellulitowo. Testowi poddano siedem kosmetyków i jedno urządzenie do masażu. 300 ochotniczek wypróbowywało badane produkty przez cztery tygodnie.

Na widoczne zmniejszenie cellulitu po czterech tygodniach stosowania nie miał wpływu ani najdroższy w teście Plasticity Gel Christiana Diora (kosztuje około 215 zł za 200 ml), ani tańsze kosmetyki marek L'Oréal, Garnier czy Nivea. Podobny wynik laboratorium odnotowało w przypadku masażera do redukcji cellulitu.

Obietnice w rodzaju: "Good-bye Cellulite" czy "rezultaty widoczne po 8 dniach" nie zostały spełnione. Badacze nie odnotowali redukcji cellulitu, ani nawet jego złagodzenia.

"Pieniądze, które mamy wydać na preparaty antycellulitowe, lepiej zainwestować w dobry program sportowy i wyważoną dietę ubogą w tłuszcze. Taka walka z widocznymi grudkami tłuszczu na skórze prędzej przyniesie oczekiwane efekty", radzą eksperci badający preparaty. Przetestowane produkty sprawią wprawdzie, że skóra będzie nieco gładsza i bardziej zadbana, jednak za dużo mniejsze pieniądze ten sam efekt można osiągnąć, stosując zwykły dobry balsam do ciała.

JS
Handel-Net.pl

kosmetykibadanieuroda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)