Jak rynek niepewny przed FED, to dolar mocniejszy

Malejące przekonanie inwestorów, iż Rezerwa Federalna podejmie dzisiaj jakieś kroki zmierzające do poluzowania polityki pieniężnej, sprawiły, iż w godzinach nocnych zaczęło się pokrywanie krótkich pozycji w dolarze otwieranych m.in. po słabych piątkowych danych Departamentu Pracy USA.

Jak rynek niepewny przed FED, to dolar mocniejszy
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

10.08.2010 10:38

W efekcie dolar zyskał na wartości w relacji do euro, ale i także funta. W tym drugim przypadku zaszkodziły zaskakująco słabe dane nt. cen nieruchomości – ankieta stowarzyszenia RICS pokazała nieoczekiwany spadek wskaźnika w lipcu do -8 pkt. wobec oczekiwanej zniżki do +5 pkt. W efekcie GBP/USD spadł dzisiaj we wczesnych godzinach rannych do 1,5771, a EUR/USD do 1,3135. Kolejne godziny przyniosły już nieznaczne odbicie – o godz. 10:00 euro było warte 1,3170 USD, a funt 1,5800 USD.

Czy wczorajsza ankieta Ried Thunberg/ICAP, według której nieznacznie przeważa odsetek tych, których zdaniem FOMC nie zaskoczy dzisiaj nowymi decyzjami ws. quantitative easing, może być dobrą przepowiednią? Wprawdzie członkowie FED mogą mieć pewien komfort w postaci nieco lepszych odczytów indeksu ISM w lipcu, ale przecież to głównie sytuacja na rynku pracy i słaba konsumpcja, jest głównym problemem na który zwracał uwagę Ben Bernanke. Wydaje się, zatem, iż pewne decyzje zapadną, chociaż niekoniecznie mogą sprostać oczekiwaniom części uczestników rynku.

EUR/PLN: Wczorajszy wieczorny spadek poniżej 3,9750 i zejście w rejon 3,96, nie musi być sygnałem w którą stronę podąży rynek w kolejnych dniach. Tym samym szybki powrót powyżej 3,9750, jaki miał miejsce dzisiaj może być sygnałem, iż w kolejnych dniach rynek będzie celował raczej w rejon 4,00-4,02, niż poniżej 3,96. Dzienne wskaźniki sugerują, iż trend może się pomału odwracać i będziemy celować w powrót do 4,05 w przyszłym tygodniu.

USD/PLN: Dolar odbił się z okolic 2,98 i wzrósł aż w rejon 3,02-3,03. Ten ruch to wynik spadku EUR/USD, który jeżeli będzie kontynuowany, to może doprowadzić do dalszych zwyżek USD/PLN. Wtedy celem będą okolice 3,05, a w przyszłym tygodniu rejon 3,10-3,13.

EUR/USD: Zejście poniżej 1,32 trzeba już traktować na poważnie i może być to zagrożenie dla poziomu 1,3122, którego złamanie będzie już poważniejszym sygnałem, iż rynek wchodzi przynajmniej w kilkudniową korektę. Oporem stał się teraz wspomniany poziom 1,32. Dzienne wskaźniki nie wykluczają scenariusza spadkowego, który w perspektywie kilkunastu dni może doprowadzić nawet do zniżki w okolice 1,2730-1,2800.

GBP/USD: Wyłamanie przez wsparcia 1,5820-1,5850 to też mocny sygnał do dalszych zniżek funta, który jeszcze w piątek testował psychologiczną barierę 1,60. Rośnie ryzyko, iż kolejne dni przyniosą spadek w okolice 1,5520-50, które wyznacza maksimum z kwietnia b.r. Opór to teraz rejon 1,5820-50, a najbliższe wsparcie to rejon 1,5720.

Marek Rogalski
analityk DM BOŚ (BOSSA FX)

| Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A |
| --- |

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ
złotydolarwaluty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)